Reklama

Miasto znalazło dodatkowe miejsca parkingowe dla pracowników hospicjów. Po burzy, która przeszła przez Katowice. Urzędnicy byli mocno krytykowani za rozwiązania parkingowe, które utrudniały pracę lekarzom i pielęgniarkom, którzy dojeżdżali do pacjentów. 

O sprawie zrobiło się głośno, gdy swoje rozczarowanie nową polityką parkingową publicznie okazało Hospicjum Domowe im. św. Franciszka w Katowicach, które na same parkingi rocznie miałoby wydać 33 tys. zł.

Reklama

„Bezpłatnie pomagamy mieszkańcom miasta Katowice od 36 lat, obecnie mamy ponad 220 chorych, rocznie jest to ponad 720 osób. Czy ktoś z Państwa ma moc by wpłynąć na urząd Miasta Katowice by tak jak wcześniej nasze samochody były zwolnione z opłat za parkowanie. Nasze auta mają kartę dla osób niepełnosprawnych” – apelowała jedna z pracownic.

Urzędnicy przekazali, że na terenie Śródmieścia jest około 350 miejsc parkingowych dla niepełnosprawnych. To jednak nie przekonało ani mieszkańców, ani pracowników hospicjum. 

‚W ostatnich dniach odbyły się dwa spotkania pierwszego wiceprezydenta Katowic Bogumiła Sobuli z przedstawicielami hospicjów działających na terenie Katowic, w trakcie których wspólnie pracowano nad rozwiązaniami umożliwiającymi parkowanie w rozszerzonych strefach płatnego parkowania na terenie Katowic pojazdom, którymi poruszają się pracownicy hospicjów. Działając w oparciu o obowiązujące przepisy zostało wskazanych ponad 1400 miejsc, na których pojazdy hospicjów wyposażone w kartę parkingową osoby niepełnosprawnej mogą parkować bezpłatnie, pomimo oznakowanego zakazu postoju. To kolejne miejsca, obok ok. 350 tzw. niebieskich kopert, na których również pracownicy hospicjów posiadający uprawnienia mogą parkować bezpłatnie. Najbliższe dwa tygodnie poświęcone zostaną weryfikacji czy zaproponowane rozwiązania są zadowalające. Na początku stycznia odbędzie się kolejne spotkanie, którego celem będzie omówienie sytuacji” – przekazała Sandra Hajduk z Urzędu Miasta Katowice. 

To oznacza, że presja społeczna, plus petycja pod którą zbierano podpisy przyniosły efekty. 

„Mamy nadzieję, że wypracowane rozwiązania okażą się zadowalające. Pozostajemy otwarci na rozmowy” – dodaje Hajduk. 

Reklama

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here

Solve : *
5 − 5 =


Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.