Mieszkańcy zabytkowej części Giszowca nie chcą przy domu myjni samochodowej. Inwestycji sprzeciwia się też konserwator zabytków. Chodzi o ulicę Mysłowicką. Inwestor firma Arsem – chce zbudować samoobsługową myjnię samochodową.
„Obecnie toczy się postępowanie administracyjne o ustalenie warunków zabudowy dla budowy 3 – stanowiskowej, samoobsługowej myjni samochodowej wraz z infrastrukturą techniczną przy ulicy Mysłowickiej w Katowicach. Inwestycja znajduje się na terenie objętym ochroną konserwatorską i tym samym wymaga uzgodnienia ze Śląskim Wojewódzkim Konserwatorem Zabytków w Katowicach, o co Wydział Architektury i Budownictwa wystąpił do wspomnianego organu” – poinformowała InfoKatowice.pl, Sandra Hajduk z Urzędu Miasta Katowice.
Do Urzędu Miasta Katowice wpłynął protest mieszkańców.
„Decyzja rozpatrywana jest zgodnie z obowiązującymi przepisami. W kwestii skomunikowania inwestycji – inwestor uzyskał decyzję Miejskiego Zarządu Ulic i Mostów w Katowicach na budowę zjazdu z ul. Gościnnej w Katowicach, ale tak jak podkreślam – postępowanie trwa w związku z czym nie przesądza to o tym, czy inwestycja powstanie” – dodaje Hajduk.
Mieszkańcy przeciwko, konserwator też
Mieszkańcy tego rejonu Katowic są przeciwni inwestycji, powodów jest kilka.
Po pierwszej teren jest objęty ochroną Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków, a inwestycja ma zaburzyć koncepcję starej zabudowy mieszkaniowej dzielnicy. Po drugie, obiekt ma się znajdować w sąsiedztwie domów jednorodzinnych, przy wąskiej ulicy.
„Sądzimy, że realizacja inwestycji zaburza koncepcję starej zabudowy mieszkaniowej dzielnicy. Inwestor planuje budować myjnię w bezpośrednim sąsiedztwie jednorodzinnej, gęstej zabudowy mieszkaniowej, stanowczo za blisko na lokalizację działalności tego typu. Trudno nam sobie wyobrazić, w jaki sposób całodobowa, samoobsługowa myjnia samochodowa miałaby funkcjonować w zwartej zabudowie mieszkalnej. Obawiamy się narażenia na duży hałas, który będzie generować myjnia przez całą dobę. W trakcie wiatrów użyte detergenty do mycia pojazdów będą unosić się w kierunku ogrodu i zabudowań. Boimy się zniszczenia roślin ogrodowych, o które dbaliśmy przez całe nasze życie. Nieruchomość, której jesteśmy właścicielami utraci na wartości” – protestują Maria i Grzegorz Brożek, którzy mieliby sąsiadować z inwestycją.
Inwestycja nie ma mieć też parkingu, mieszkańcy obawiają się blokowania wąskiej ulicy przez oczekujące na skorzystanie z myjni pojazdy.
To jednak nie wszystko, kwestią trudną już obecnie jest hałas.
„Nie chcemy nocą, ale i w ciągu dnia borykać się z hałasem, czy innymi uciążliwościami. Około 50 metrów do naszej posesji znajduje się myjnia automatyczna na stacji BP. Przy wschodnim i północnym wietrze zmagamy się z jej hałasem” – dodają mieszkańcy.
Według Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków w Katowicach, inwestycja na Giszowcu nie jest dopuszczalna.
„Planowana zabudowa wraz z zagospodarowaniem terenu zaburzają historyczny układ urbanistyczny i wygląd Giszowca, planowane obiekty są dysharmonijne w stosunku do historycznej zabudowy osiedla, pierwotnych założeń urbanistyczno- architektonicznych dla ww. osiedla, jak również kontynuacji wymogów konserwatorskich dla tego rodzaju osiedli” – wyjaśnia Łukasz Konarzewski, Śląski Wojewódzki Konserwator Zabytków w Katowicach.
„Proponowana myjnia, stanowiłaby obcą, mocno eksponowaną strukturę (usytuowanie u zbiegu głównych ulic), która zasadniczo zmieniłaby wygląd osiedla i ekspozycję zabytkowej zabudowy. Planowana zabudowa myjni kontrastuje z kubaturą, formą, wielkością, spadkami dachu materiałem i wyglądem i nie nawiązuje do tradycyjnej zabudowy zabytkowego osiedla. Również proponowana do wprowadzenia funkcja myjni samochodowej nie jest zasadna pod względem konserwatorskim do wprowadzenia na przedmiotowym terenie usytuowanym wśród zabudowy mieszkaniowej z przydomową zielenią” – dodał konserwator.
Super, wreszcie trafna interwencja konserwatora zabytków
Oczywiście ze mieszkańcy chcą tej myjni! Nikt nas nie pytał o zdanie. To jest coś czego brakuje na giszowcu
Przy cegielni na Giszowcu jest dużo miejsca dlaczego tam tego nie postawią
Każdy kto uważa, że to dobre miejsce na myjnię ma nierówno pod sufitem, mieszka w bloku i jest gorolem. Bez odbioru