Autobusy marki Solaris / fot. UM Katowice
Reklama

Dodatkowe kontrole zapowiada ZTM. Po śmierci 19-latki w Katowicach. W sobotę doszło do tragicznego zdarzenia, kierowca PKM Katowice wjechał w grupę ludzi na ulicy Mickiewicza. Zginęła młoda kobieta, matka dwójki małych dzieci.

31-letni Łukasz T., który kierował autobusem usłyszał zarzut zabójstwa i usiłowania zabójstwa. Był pod wpływem leków antydepresyjnych i przeciwbólowych.

Zarząd Transportu Metropolitalnego we współpracy z Wojewódzkim Inspektoratem Transportu Drogowego zapowiedział dodatkowe kontrole.

Wynikiem dzisiejszego spotkania z przedstawicielami tej instytucji jest decyzja o przeprowadzeniu dodatkowych kontroli u przewoźników, świadczących nam swoje usługi” – czytamy w oświadczeniu ZTM. „Od 2019 roku, na nasz wniosek, wspólnie z Wojewódzkim Inspektoratem Transportu Drogowego przeprowadziliśmy ponad 700 kontroli pojazdów. Ponadto, we wspomnianym okresie, WITD wykonał ok. 500 narkotestów. Żaden z nich nie wykazał obecności środków odurzających wśród kierowców. Kolejne wzmożone kontrole mają za zadanie potwierdzenie bezpieczeństwa w środkach komunikacji miejskiej i wyeliminowanie jakichkolwiek przesłanek, mogących mieć wpływ na jego zagrożenie” – dodaje ZTM.

Organizator komunikacji miejskiej zwrócił się też do PKM Katowice w sprawie sobotniego zdarzenia i kierowcy. ZTM chce zweryfikować, czy wszystkie procedury zostały dopełnione.

„W najbliższych dniach organizowane będą kolejne spotkania z Wojewódzkim Inspektoratem Transportu Drogowego, Policją oraz Prezesami Zarządów wszystkich przedsiębiorstw komunikacji miejskiej – celem będzie ustalenie jak w ramach obowiązującego prawa można zacieśnić kontrole i zapewnić bezpieczne przewozy” – poinformował ZTM.

Poniżej pełne oświadczenie Zarządu Transportu Metropolitalnego:

W sobotę, 31 lipca br., w centrum Katowic doszło do tragicznego zdarzenia z udziałem kierowcy PKM Katowice, w wyniku którego zginęła 19-letnia kobieta. Prokuratura postawiła kierującemu zarzuty zabójstwa kobiety i usiłowania zabójstwa dwóch kolejnych osób.

Jesteśmy głęboko wstrząśnięci tą sprawą. Jako organizator transportu natychmiast zwróciliśmy się do Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego, z którym ściśle współpracujemy na rzecz bezpieczeństwa od 2019 roku, prowadząc wspólne działania w tym zakresie. Wynikiem dzisiejszego spotkania z przedstawicielami tej instytucji jest decyzja o przeprowadzeniu dodatkowych kontroli u przewoźników, świadczących nam swoje usługi.  

Bezpieczeństwo pasażerów jest od zawsze naszym absolutnym priorytetem. Od 2019 roku, na nasz wniosek, wspólnie z Wojewódzkim Inspektoratem Transportu Drogowego przeprowadziliśmy ponad 700 kontroli pojazdów. Ponadto, we wspomnianym okresie, WITD wykonał ok. 500 narkotestów. Żaden z nich nie wykazał obecności środków odurzających wśród kierowców. Kolejne wzmożone kontrole mają za zadanie potwierdzenie bezpieczeństwa w środkach komunikacji miejskiej i wyeliminowanie jakichkolwiek przesłanek, mogących mieć wpływ na jego zagrożenie.  

Bezpośrednio po wypadku, w sobotę 31 lipca br., zwróciliśmy się do Zarządu PKM Katowice, z wnioskiem o udzielenie pełnej informacji na temat zdarzenia. PKM Katowice jest pracodawcą zatrudniającym kierowców, w związku z tym ma wyłączną możliwość podejmowania decyzji o dopuszczeniu do kierowania autobusami. Oczekujemy pilnego przedstawienia stosownej dokumentacji, która zweryfikuje czy na tym polu wszelkie procedury zostały dotrzymane.

W najbliższych dniach organizowane będą kolejne spotkania z Wojewódzkim Inspektoratem Transportu Drogowego, Policją oraz Prezesami Zarządów wszystkich przedsiębiorstw komunikacji miejskiej – celem będzie ustalenie jak w ramach obowiązującego prawa można zacieśnić kontrole i zapewnić bezpieczne przewozy.  

ZTM ściśle współpracuje ze wszystkim organami, wielokrotnie inicjując projekty zwiększające bezpieczeństwo pasażerów. 

Reklama

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, w jaki sposób przetwarzane są dane Twoich komentarzy.