Jedna z zatrzymanych kobiet / fot. Policja
Reklama

Dwie kobiety usłyszały 47 zarzutów. Działały m.in. w Katowicach, ale nie tylko – śledczy udowodnili im kradzieże u seniorów z Tychów, Gliwic, Zabrza, Żor, Lędzin czy Dąbrowy Górniczej. Rozpracowali je policjanci z Gliwic, to właśnie tam z mieszkania starszego mężczyzny ukradły biżuterie i monety o wartości blisko 210 tys. zł oraz sporo gotówki. 

We wrześniu ubiegłego roku, policjanci otrzymali zgłoszenie o kradzieżach wśród seniorów. Schemat działania był ten sam.

Reklama

„Chodziły po klatkach schodowych i pukały do drzwi, a gdy otwierał senior, jedna z nich przekonywała, że jest przedstawicielką danej instytucji i oferuje pomoc ludziom w podeszłym wieku. Ci, często spragnieni kontaktu i rozmowy, skuszeni perspektywą pomocy, wpuszczali kobietę do mieszkania. Ta zawsze przygotowywała możliwość wejścia czyhającej gdzieś w pobliżu wspólniczki. Potem, gdy jedna odwracała uwagę ofiary pytaniami i wypełnianiem spreparowanych dokumentów, druga przeszukiwała mieszkanie” – informuje Aleksandra Nowara ze śląskiej policji.

To właśnie sprawa starszego mężczyzny z Gliwic doprowadziła złodziejki przed oblicze sprawiedliwości. Na początku września skradziono 84-latkowi mienie o łącznej wartości ponad 210 tysięcy złotych.

„Staruszkowi ukradziono złoty sygnet i obrączki, złote i srebrne monety, monety okolicznościowe i biżuterię oraz ponad 10 tysięcy złotych w gotówce” – wyliczają śledczy. Pomimo szczątkowych informacji od seniora, śledczy połączyli sprawę z innymi podobnymi zdarzeniami z terenu województwa śląskiego.

W listopadzie zatrzymano dwie kobiety, które zostały wytypowane do sprawy.

Działały w całym regionie

„Okazało się, że to dwie kobiety w wieku 42 i 54 lat, obie mieszkające w Częstochowie.
Policjanci i prokurator ustalili, że w wyniku przestępczej działalności dwóch zatrzymanych, starsi ludzie stracili znacznie pond pół miliona złotych” – podkreślają śledczy.

Ofiarami byli mieszkańcy: Gliwic, Knurowa, Krakowa, Tychów, Rudy Śląskiej, Mysłowic, Sosnowca, Bytomia, Siemianowic Śląskich, Żor, Dąbrowy Górniczej, Katowic, Lędzin, Łazisk Górnych, Piotrkowa Trybunalskiego, Zabrza, Chorzowa i Tarnowskich Gór. Podczas przeszukań zabezpieczono złotą biżuterię, złote, srebrne i okolicznościowe monety oraz gotówkę. Część przedmiotów wróciła już do prawowitych właścicieli.

Kobiety trafiły do tymczasowego aresztu, ale śledczy pracowali nadal. Przedstawiono im kolejne zarzuty, na jaw wychodziły kolejne przestępstwa, których się dopuszczały. Łącznie postawiono im 47 zarzutów. Grozi im od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.

Zajęto hipotekę działek budowalnych, które należały do starszej z kobiet.

Reklama

1 Komentarz

  1. Nie wsadzać do więzienia. Przymusowo do kamieniołomów, żeby odrobiły wszystko co ukradły, a jeżeli jeszcze raz połaszą się choćby na cukierka, obciąć ręce w łokciach.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here

Solve : *
16 − 14 =


Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.