Miał być mistrzowski sezon, a wszystko wskazuje na to, że GieKSa przegra walkę o trzecie miejsce i zakończy rozgrywki bez medalu.
W pierwszym spotkaniu o brązowy medal katowiczanie przegrali w Satelicie z Podhalem 2:3. Po dwóch tercjach nowotarżanie wygrywali już trzema bramkami. W trzeciej długo kontrolowali przebieg gry, ale w końcówce Trójkolorowym udało się dwa razy zaskoczyć Odrobnego.
Ostatnie kilkadziesiąt sekund to napór gospodarzy, którzy dążyli do wyrównania. Pomimo zejścia z lodowiska Lindskouga przyjezdni zdołali utrzymać wynik i w rywalizacji do dwóch zwycięstw prowadzą 1:0. Kolejny, być może ostatni już mecz, odbędzie się w czwartek w Nowym Targu.
TAURON KH GKS Katowice – TatrySki Podhale Nowy Targ 2:3 (0:1, 0:2, 2:0)
0:1 Krystian Dziubiński (Jakub Worwa, Oskar Jaśkiewicz) 3:35
0:2 Filip Wielkiewicz (Łukasz Siuty, Robert Mrugała) 24:11
0:3 Krzysztof Zapała (Marcin Kolusz) 39:44
1:3 Dusan Devecka (Tomasz Malasiński, Janne Laakkonen) 53:54 5/4
2:3 Niko Tuhkanen (Jakub Wanacki, Oleg Yashin) 57:26
TAURON KH GKS Katowice: Lindskoug (Kieler) – Devecka, Cakajik, Strzyżowski, Wronka, Fraszko – Wanacki, Jass, Laakkonen, Pasiut, Malasiński – Jyrkkio, Tuhkanen, Yashin, Starzyński, Urbanowicz – Tomasik, Krawczyk, Skokan, Sawicki, Krężołek.
TatrySki Podhale Nowy Targ: Odrobny (Kapica) – Jaśkiewicz, Kolusz, Worwa, Dziubiński, Moisio – Wajda, Tolvanen, Sammalmaa, Zapała, Michalski – Hovinen, Suominen, Wielkiewicz, Neupauer, Guzik – Mrugała, Dutka, Słowakiewicz, Kapica, Siuty.