Reklama

W poniedziałek protest na Rynku w Katowicach, kobiety i nie tylko będą protestować przeciwko zaostrzeniu prawa aborcyjnego. – Rząd, naciskany przez środowiska anty-choice, po raz kolejny będzie procedował barbarzyński projekt zaostrzenia ustawy aborcyjnej – mówi Ewa Machura z Ogólnopolskiego Strajku Kobiet.

Protest w Katowicach na Rynku zaplanowano na godzinę 17.00. Godzinę wcześniej, o 16.00 sejmowa Komisja Polityki Społecznej i Rodziny zajmie się projektem ustawy zakazującym aborcji w przypadku nieusuwalnych wad płodu. To właśnie projekt, który był procedowany już wcześniej i spotkał się z bardzo ostrą i głośną krytyką środowisk kobiecych.

Reklama

Będziemy pod Sejmem, ale również w wielu miastach w Polsce ponieważ rząd, naciskany przez środowiska anty-choice, po raz kolejny będzie procedował barbarzyński projekt zaostrzenia ustawy aborcyjnej – mówi Ewa Machura, Ogólnopolski Strajk Kobiet. – Mamy świadomość, że jest próba przykrycia czystek w Sądzie Najwyższym, nieudolnej ustawy 2.0 oraz wycofania się ze sztandarowej ustawy o IPN. Jednak sprawy praw kobiet nie są mniej ważne! Trzeba zaprotestować zarówno przeciwko skandalicznej ustawie o SN jak i barbarzyńskiej ustawie zakazującej aborcji z powodów embriopatologicznych, które stanowią w Polsce 95% zabiegów przerywania ciąży – dodaje..

– Od ponad dwóch lat konsekwentnie protestujemy przeciwko zaostrzeniu przepisów antyaborcyjnych. Zdrowie, godność i wolność kobiet nie mogą być przedmiotem politycznych przepychanek. Nie ustąpiłyśmy do tej pory i nie ustąpimy. Podczas gdy na świecie kolejne kraje dołączają do tych rozumiejących prawa kobiet jako prawa człowieka (Argentyna, Irlandia), Polki nadal muszą wychodzić na ulicę w obronie elementarnych wolności. Nie zgadzamy się na ograniczanie naszych praw – mówi Arnika Kluska, ze Śląskiej Manify i partii Razem.

Przypomnijmy, w naszym kraju aborcja jest nielegalna z trzema wyjątkami – kiedy ciąża jest wynikiem przestępstwa (gwałtu lub kazirodztwa), kiedy jest zagrożeniem dla życia lub zdrowia kobiety i kiedy płód jest ciężko i nieodwracalnie uszkodzony.

W Polsce roczni odnotowuje się około tysiąca przypadków aborcji. Według oficjalnych danych łącznie 1098 zabiegów przerywania ciąży przeprowadzono w 2016 roku. Najczęstszą przyczyną legalnych aborcji w naszym kraju jest zespół Downa (w 2016 roku 221 przypadków). Zdecydowana większość przypadków aborcji dotyczy sytuacji ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu, a także choroby zagrażającej jego życiu (1042). W sumie w 2016 roku odnotowano 55 przypadków przerwania ciąży z powodu zagrożenia dla życia i zdrowia matki, usunięto też jedną ciąże z gwałtu.

 

Reklama

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here

Solve : *
1 + 21 =


Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.