Reklama

Dzisiaj rozmawiamy z Krzysztofem Pieczyńskim radnym miasta Katowice i Katowiczaninem 2016 roku w plebiscycie InfoKatowice.pl. Zwycięzca plebiscytu pokonał w bardzo wyrównanej walce na ostatniej prostej Mirosława Neinerta, który również uzyskał ponad 17 tys. głosów. Ostatecznie katowicki radny miał ich kilkaset więcej i, jak zaznacza, rywalizacja z dyrektorem Teatru Korez na finiszu, to był prawdziwy zaszczyt.

Z Krzysztofem Pieczyńskim rozmawiamy o jego pracy jako radnego i rzeczach, które udało się zrobić dla mieszkańców miasta. Wśród tematów, którymi zajmował się Katowiczanin 2016 roku jest m.in. darmowa komunikacja miejska w czasie smogu, bezpieczeństwo na dworcu autobusowym w Katowicach, czy rolkostrada na Muchowcu. Posłuchajcie pełnej rozmowy w formie audio, fragmenty rozmowy prezentujemy poniżej.

Reklama

Artur Maciaszczyk: Katowiczanin 2016 roku: tytuł, który mówi wiele i zobowiązuje.

Krzysztof Pieczyński: Samo zgłoszenie, samo znalezienie się wśród tak zacnych kandydatów, jak później się okazało, było dla mniej wielką nobilitacją, mobilizacją. Na pewno dało trochę satysfakcji, że to co robię na co dzień, jest przez kogoś zauważane. A potem samo zwycięstwo w takich okolicznościach, w końcówce, to już naprawdę wielki dla mnie zaszczyt.

Artur Maciaszczyk: Tak naprawdę minuty zdecydowały o pana zwycięstwie i duży przypływ głosów w ostatnich minutach. Jak rozumiem znajomi się zmobilizowali i ludzie, którym pan pomagał jako radny.

Krzysztof Pieczyński: Na pewno tak. Dużo ludzi powiedziało, że skoro ja pomagam, też pomogą zmobilizują się i będą na mnie głosować.

Artur Maciaszczyk: Darmowa komunikacja w czasie smogu. Pan jako pierwszy interpelował i zrobił się z tego duży szum. Tak naprawdę rok, półtorej roku później pana pomysł, który został pierwotnie odrzucony, ziścił się. KZK GOP wprowadził darmową komunikację miejską dla kierowców, podobnie Koleje Śląskie.

Krzysztof Pieczyński: Były długie dyskusje w tym temacie. Sam pan redaktor powiedział, półtorej roku toczyły się dyskusje. Jednak wszystkie 29 gmin należących do KZK GOP, czyli zgromadzenie KZK GOP i zarząd, przystały na tą propozycję. Warto było o to walczyć, warto było już półtora roku temu zacząć temat. Dołączył się także marszałek z Kolejami Śląskimi. Myślę, że warto działać w takich inicjatywach i bardzo się cieszę, że udało się to doprowadzić do dobrego finału.

 Artur Maciaszczyk: Korzystał pan z darmowych przejazdów w czasie smogu?

Krzysztof Pieczyński: Przyznam szczerze, że raz skorzystałem, jadąc do centrum Katowic z mojej dzielnicy Piotrowice. Dojazd jest bardzo sprawny.  Jednak, moja praca polega też na tym, że często muszę być w wielu różnych miejscach Katowic i nie tylko Katowic, ale też Śląska. Tutaj nieodzownym elementem jest samochód.

Artur Maciaszczyk: Na trzech stawach powstanie rolkostrada?

Krzysztof Pieczyński: Po interpelacji w 2015 r. i po moim wniosku budżetowym na rok 2017 otrzymałem pozytywną odpowiedź i wiem, że w drugiej połowie sierpnia rozpocznie się budowa rolkostrady od strony lotniska Muchowiec, a więc utworzy to można powiedzieć pętlę. Jeden moment zawracania będzie mniej więcej w okolicy parkingu za lotniskiem, a drugi w okolicy stawu kąpielowego.

Artur Maciaszczyk: Z jakiego swojego działania w 2016 roku jest pan najbardziej zadowolony?

Krzysztof Pieczyński: Po moich wnioskach budżetowych udało się dokonać remontów dróg. Przykładem jest remont odcinka ulicy Wojska Polskiego, który, jak sobie sprawdziłem w archiwach, nie był modernizowany od czasów II Wojny Światowej. Ludzie od lat o to apelowali i zostając radnym dostałem narzędzia, aby móc w tej sprawie walczyć. Ulica została oddana do użytku w zeszłym roku. Jestem bardzo z tego zadowolony. Podobnie z wykonaniem remontu ulicy Tyskiej i też kilku mniejszych ulic w Piotrowicach-Ochojcu. Takie naprawdę najmniejsze rzeczy, które są najbardziej widoczne dla mieszkańców.

Artur Maciaszczyk: Jakiś cel konkretny w pana działalności na ten rok?

Krzysztof Pieczyński: Staram się reagować na bieżąco na nagłe problemy, które dostrzegam lub które zgłaszają mi mieszkańcy. Nie mam jednego głównego celu. Staram się realizować mniejsze cele, które globalnie dadzą coś wielkiego. I wtedy będę mógł uznać ten ro, za udany pod względem działalności dla miasta.

Reklama

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here

Solve : *
5 + 14 =


Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.