fot. Katowicki Alarm Smogowy / Patryk Białas
Reklama

Straż Miejska w Katowicach ukarała setki osób za spalanie odpadów: Przez pierwsze 11 dni stycznia Straż Miejska w Katowicach nie narzekała na brak pracy. W tym czasie skontrolowano 231 pieców. To właśnie w styczniu notowaliśmy ogromne przekroczenia szkodliwych substancji w powietrzu. Strażnicy mają pełne ręce roboty, bo ciągle spalamy różnego rodzaju odpady w naszych piecach.

W 2016 roku Straż Miejska w Katowicach przeprowadziła 3410 kontroli. W sumie tylko w listopadzie i grudniu skontrolowano 852 piece i nałożono mandaty wysokości 45,5 tys. zł.

Reklama

– Okazało się bowiem, że w 540 przypadkach funkcjonariusze potwierdzili spalanie odpadów. 3 sytuacje trafiły do dalszego rozpatrzenia przez Wydział Karny Sądu Rejonowego w Katowicach, a w 17 pobrano próbki popiołu do dalszej analizy – informuje Straż Miejska.

Gdzie strażnik nie może, tam policjanta wezwie

W ciągu pierwszych 11 dni stycznia przeprowadzono 231 kontroli i ukarano 20 osób. Straż Miejska otrzymuje coraz więcej zgłoszeń od mieszkańców pod numerem 986. Sezon grzewczy to okres wzmożonej pracy katowickich strażników.

– Spalanie odpadów w niskiej temperaturze  powoduje przedostanie się do środowiska toksycznych zanieczyszczeń takich jak: pyły ze związkami metali ciężkich, tlenek węgla, tlenki siarki i azotu, chlorowodór, fluorowodór, trwałe zanieczyszczenia organiczne (dioksyny, furany), lotne węglowodory, kwaśne aerozole, wielopierścieniowe węglowodory aromatyczne, które następnie wraz z powietrzem przedostają się do organizmu człowieka, powodując nierzadko ciężkie choroby – informuje katowicka Straż Miejska.

Gdy strażnicy nie są wpuszczani do lokali, to mają prawo wezwać policję. Spalającym odpady grozi od 500 zł do nawet 5 tys. zł grzywny.

Przypominamy, że piece są przeznaczone do spalania takich rzeczy jak np. czyste drewno, węgiel, koks, miał, groszek ekologiczny, czysty papier. Na pewno nie wolno w nich spalać plastikowych butelek, odpadów z gumy, lakierowanego i malowanego drewna, przedmiotów z tworzyw sztucznych, plastikowych toreb, czy kolorowych gazet.

Reklama

1 Komentarz

  1. Warto przypomnieć, że straż miejska powinna powiedzieć „Dzień Dobry! stopień nazwisko i jaki jest cel spotkania” a nie tylko „chcielibyśmy do pieca”. Niech ktoś z miasta ich pouczy bo łamią ustawę o ewidencjonowaniu ludności

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here

Solve : *
25 − 11 =


Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.