Reklama

Katowiccy radni przegłosowali umorzenie ponad miliona złotych długu firmie Con-Dor A, która zarządzała biurowcem przy ulicy Francuskiej 70. Firma od 2003 roku przestała płacić miastu. W sumie chodzi o ponad 750 tys. zł należności i 327 tys. zł odsetek. Za głosowało 15 radnych, 5 było przeciw, a 4 wstrzymało się od głosu.

Firma wynajmowało obiekt od 1995 roku, przestała płacić w 2003. Miasto w związku z brakiem należności za cały 2003 rok skierowało sprawę do sądu, niestety pieniędzy nie udało się odzyskać. Firma ogłosiła upadłość 4 lata później, a w 2011 roku zakończono postępowanie upadłościowe. W tym samym roku firma została wykreślona z Krajowego Rejestru Sądowego.

– Biorąc pod uwagę powyżej opisany stan faktyczny a w szczególności fakt, że majątek dłużnika został zlikwidowany w trakcie prowadzonego postępowania upadłościowego […], a także fakt, iż przedmiotowa spółka z dniem 16.11.2011 r. została wykreślona z rejestru przedsiębiorców w Krajowym Rejestrze Sądowym, a pozostała wierzytelność z mocy prawa nie przeszła na osoby trzecie, należy przyjąć, że zostały spełnione przesłanki, wskazane w wyżej przytoczonych przepisach, które uzasadniają umorzenie wierzytelności – czytamy w uzasadnieniu uchwały.

Właśnie o uzasadnienie dopytywał radny Arkadiusz Godlewski z PO.

– Z uzasadnienia absolutnie nie wynika, dlaczego mielibyśmy umarzać, tą należność miasta wobec podmiotu prywatnego, który po prostu miasto oszukał – powiedział Godlewski i zaznaczył, że ostatni członkowie zarządu Con-Dor A usłyszeli zarzuty korupcyjne w innej sprawie.

Prezydent Marcin Krupa stwierdził, że wszystkie postępowania sądowe i próby odzyskania pieniędzy przez komorników nie powiodły się.

– Nie udało się w żadne sposób ściągnąć tej kwoty, ze względu na właściwości prawne i sytuację finansową dłużników – powiedział prezydent Katowic. – Wydaje się bezzasadne aby utrzymywać tę kwotę dalej w budżecie, łącznie z kwestią naliczania odsetek karnych – dodał Krupa.

Za głosowali radni Forum Samorządowego i Prawa i Sprawiedliwości, jedynie Bartosz Wydra (PiS) wstrzymał się od głosu, podobnie radni RAŚ – Aleksander Uszok i Marek Nowara oraz niezrzeszona Małgorzata Śmoleń. Przeciw umarzeniu byli radni PO.

Reklama

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, w jaki sposób przetwarzane są dane Twoich komentarzy.