31-letnia kobieta przekonała się o tym, że na Rynku w Katowicach można łatwo paść ofiarą kradzieży. Złodziej podbiegł do swojej ofiary gdy ta wysiadała z tramwaju. Zerwał kobiecie wart 2 tys. złotych łańcuszek i uciekł.
Zdarzenie miało miejsce 22 czerwca, złodzieja udało się zatrzymać w środę.
– Pokrzywdzona bardzo dobrze zapamiętała rysopis napastnika. Na jego podstawie policjanci z katowickiej „szóstki” wytypowali sprawcę kradzieży. 28-letni mieszkaniec Katowic został zatrzymany w wczoraj w swoim mieszkaniu – informuje Jacek Pytel z katowickiej policji.
28-latek przyznał się do kradzieży. Wcześniej był już zatrzymywany za podobne wyczyny. Naszyjnik miał sprzedać przypadkowej osobie za kilkaset złotych. Grozi mu 5-letni pobyt w więzieniu.
Funkcjonariusze teraz sprawdzają czy sprawca dopuścił się również innych przestępstw.