Niski poziom bezpieczeństwa, wyludnianie dzielnicy, a także zły stan infrastruktury to główne bolączki obszaru dzielnicy Janów-Nikiszowiec w Katowicach.
Naukowcy z Uniwersytetu Ekonomicznego w ramach Lokalnego Programu Rewitalizacji, przygotowali dokument „Diagnoza sytuacji społeczno-ekonomicznej Miasta Katowice wraz z wyznaczeniem obszarów rewitalizacji i analizą strategiczną” gdzie podsumowano problemy katowickich dzielnic. Dokument opracowano na zlecenie katowickiego magistratu. Jednym z problematycznych obszarów jest właśnie Janów-Nikiszowiec.
Pilnego remontu wymaga zabudowa historycznej części osiedla mieszkaniowego na Nikiszowcu. Niestety, koszty remontów zabytkowych budowli są większe niż standardowych budynków. Do tego dochodzi brak wspólnych działań głównych właścicieli nieruchomości (KHW, HGSM, miasto Katowice).
Sytuację w dzielnicy pogarsza dewastacja elewacji budynków i duża ilość aktów wandalizmu. Potrzebne są również remonty placów oraz zapewnienie toalet dla odwiedzających Nikiszowiec, który jest atrakcją turystyczną na skalę całego kraju. Niestety wandali ciężko jest ustalić z winy słabego monitoringu dzielnicy.
– Za istotne w tym aspekcie uważa się także niską skuteczność monitoringu, tj. słaba jakość – rozdzielczość kamer utrudniająca identyfikację zdarzeń związanych z chuligaństwem, rozbojami w tym pseudokibiców – czytamy w raporcie.
W dokumencie wskazano również, że jednym z problemów do rozwiązania jest postrzeganie dzielnicy jako miejsca szczególnie niebezpiecznego na terenie Katowic.
– Społeczność obszaru cechuje niski poziom przedsiębiorczości i wykształcenia oraz nadal niewielka świadomość potencjału gospodarczego Nikiszowca, szczególnie w kontekście rozwijającej się funkcji turystycznej. Za istotne w tym kontekście uznano także małą pojemność infrastruktury do pomieszczenia wzrastającego ruchu turystycznego (dojazdy, parkingi, place, toalety, itp.) – stwierdzili naukowcy z Uniwersytetu Ekonomicznego.
Na terenie obszaru Janów-Nikiszowiec występują również problemy komunikacyjne z innymi dzielnicami miasta.
Dużym zagrożeniem dla dzielnicy jest brak planów i alternatywnych rozwiązań w sytuacji zakończenia działalności kopalni, a także wyższa atrakcyjność mieszkaniowa południowych dzielnic Katowic oraz terenów podmiejskich jak np. powiat mikołowski, bieruńsko-lędziński, Mysłowice.
Janów-Nikiszowiec: Szanse i mocne strony
Wśród silnych stron wymienia się wpisanie Osiedla Nikiszowiec na listę Pomników Historii, ograniczenie niskiej emisji i wydarzenia kulturalne stanowiące ciekawą ofertę dla przyjezdnych oraz integrujące lokalną społeczność (m.in. Jarmark, Odpust). W raporcie podkreślono dużą świadomość i aktywność obywatelską mieszkańców oraz działalność instytucji kultury (m.in. Galeria Szyb Wilson, Oddział Muzeum Historii Katowic).
W szansach dla dzielnicy upatruje się ruch turystyczny i duże zainteresowanie historycznymi obiektami na terenie Nikiszowca. Duży potencjał organizacji pozarządowych, działających w różnych sferach funkcjonowania miasta, zainteresowanych jego rozwojem oraz różnorodne źródła finansowania kompleksowych projektów rewitalizacyjnych (źródła europejskie i krajowe).
