Katowiccy policjanci zatrzymali pijaną 31-latkę na lotnisku w Pyrzowicach. Kobieta miała pod opieką roczną córeczkę. Badanie wykazało ponad 2 promile alkoholu w jej organizmie.
Kobieta czekała na lot do Włoch, a gdy interweniowali policjanci miała problem z zachowaniem równowagi. Służby zawiadomił jeden z pasażerów czekających na odprawę, zaniepokojony losem małego dziecka. To właśnie on zaopiekował się dzieckiem do czasu przybycia policji
– Kobieta miała ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Jej roczna córeczka została przekazana pod opiekę do pogotowia rodzinnego, a o całym zdarzeniu mundurowi natychmiast powiadomili sąd rodzinny. Kobieta tłumaczyła policjantom, że boi się latać i żeby pozbyć się strachu, postanowiła napić się alkoholu – informuje policja.
Dziecko trafiło pod opiekę pogotowia rodzinnego. 31-latce grozi teraz 5 lat pozbawienia wolności. Zdarzenie miało miejsce w weekend.