Handel wielkopowierzchniowy to nie tylko ogromne centra handlowe, ale też markety i dyskonty. Obok Galerii Katowickiej i Supersamu na przestrzeni ostatnich powstawały w Katowicach m. in. nowe Lidle i Biedronki.
W chwili obecnej na terenie naszego miasta funkcjonuje ok. 60 sklepów, których powierzchnia przekracza 400 m 2 . Zdecydowaną większość, bo aż 22, stanowią obiekty sieci Biedronka. Na drugim miejscu plasuje się Lidl, posiadający w Katowicach 9 sklepów.
W latach 2013-2015 Wydział Budownictwa Urzędu Miasta Katowice wydał 15 pozwoleń na budowę tego typu obiektów. Dwanaście z nich, w tym trzy Biedronki, doczekało się pozwoleń na użytkowanie. W kolejce wciąż czekają dwa budynki Lidla: przy ulicy Wrocławskiej i Gliwickiej oraz pawilon handlowy powstający u zbiegu ulic Ossowskiego i Michejdy.
Na chwilę obecną nie mamy informacji o tym, czy marketów będzie więcej. Pewne wnioski można wyciągnąć z wiadomości płynących z mediów zajmujących się branżą spożywczą. W marcu ub.r. Portal Spożywczy informował o zmianie strategii sieci Biedronka. Zbyt duże zagęszczenie sklepów powodowało, że blisko położone obiekty zaczęły nawzajem odbierać sobie klientów. W związku z tym spółka Jeronimo Martin’s Polska zdecydowała o zahamowaniu dalszej ekspansji. Nie oznacza to jednak całkowitej rezygnacji z rozwoju. W 2015 roku w całej Polsce powstały 102 placówki Biedronki, podczas gdy rok wcześniej było to aż 211 nowych sklepów.
Jest jednak druga strona medalu. Jak podawał w tym samym czasie portal Wiadomości Handlowe, celem sieci mają być teraz centra dużych miast. Nieliczne nowe obiekty mają powstawać w ośrodkach liczących powyżej 150 tys. mieszkańców. Niewykluczone więc, że nowe Biedronki w Katowicach jeszcze się pojawią.
Poniżej przedstawiamy listę obiektów handlowych o powierzchni powyżej 400 m2, na budowę których pozwolenia zostały wydane w latach 2013-2015 i które uzyskały już zgodę na użytkowanie.
1. Pawilon handlowy przy ulicy Radockiego
2. Pawilon handlowy Simply przy ulicy Piotrowickiej
3. Pawilon handlowy Aldi przy ulicy 1 Maja
4. Pawilon handlowy Biedronka przy ulicy Oswobodzenia
5. Budynek handlowo-usługowy Biedronka przy ulicy Ossowskiego/Michejdy
6. Pawilon handlowy Lidl przy ulicy Dudy-Gracza
7. Budynek handlowo-usługowo-magazynowy przy ulicy Bocheńskiego
8. 76 boksów handlowych przy ulicy Batalionów Chłopskich/Wojciecha
9. Pawilon handlowo-usługowy Aldi przy ulicy Dębowej
10. Pawilon handlowy przy ulicy Ułańskiej
11. Pawilon handlowy Netto przy ulicy Armii Krajowej
12. Pawilon handlowy przy ulicy Ułańskiej
Dla mnie ilość tych sklepów nie tylko w Katowicach, ale w całym kraju, jest przerażająca. A najgorsze, że przez to upada drobny, dzielnicowy handel,, gdzie sprzedawcy znają klientów, można z nimi porozmawiać itp.
Wszyscy na te sklepy narzekają, ale potem jakimś cudem wszyscy w nich kupują. Fachowo to się nazywa hipokryzja.
Dokładnie, ale ja się nie dziwię bo w tych sklepach jest większy wybór i jest taniej.
Często też produkty są lepszej jakości niż w sklepach osiedlowych.
Ja w marketach kupuję od kilku lat i zauważyłam że produkty są lepszej jakości i tańsze.
Sklepów jest dużo ale niestety w Kostuchnie żadnego. Wszystkie sklepy powstają pod Piotrowicami a w Kostuchnie na osiedlu same drogie sklepiki osiedlowe, gdzie jak potrzeba coś kupić to jest to 3 razy droższe albo nie ma tego w ogóle i trzeba pojechać…
Potrzebowałam cukinię, była zima poszłam do sklepów osiedlowych bo tylko takie są w Kostuchnie i w żadnym nie kupiłam. W jednym pani ekspedientka poradziła mi żebym pojechała do marketu i kupiła bo jej się nie opłaca przywozić. W drugim pani powiedziała, że jest za droga bo kosztowałaby 18zł, pojechałam do marketu i kupiłam po 9,99.