Komisja Organizacyjna przy Radzie Miasta Katowice zawnioskowała aby przygotować projekt uchwały, w której ulica o roboczej nazwie „ul. Śródmiejska” będzie nosić imię Franza Wincklera – jednego z „ojców założycieli” Katowic.
Prace przy budowie ul. Śródmiejskiej, która łączy ul. Chorzowską z ul. ks. Piotra Skargi, dobiegają końca. Droga biegnie m.in. wzdłuż Superjednostki i hotelu Silesia. W ostatnich dniach powróciła kwestia nazewnictwa dla tej ulicy. Robocza nazwa „ul. Śródmiejska” prawdopodobnie nie będzie już używana, gdyż radni miejscy chcą oficjalnie nazwać tę drogę.
We wnioskach pojawiały się pomysły, by ulica nosiła m.in. imię Krystyny Bochenek, GKS Katowice lub Franza Wincklera. Proponowano również, by pozostawić nazwę „ul. Śródmiejska”. We wrześniu Komisja Organizacyjna przy radzie miejskiej stwierdziła, iż:
„osoba „ojca założyciela” Katowic Franza von Wincklera niewątpliwie zasługuje na uhonorowanie w postaci nazwania jego imieniem obiektu miejskiego —jednak winien to być bardziej godny obiekt od proponowanego […] odcinka ulicy od. ul. Henryka Mikołaja Góreckiego, wzdłuż pl. Wojciecha Kilara, do wyjazdu z gmachu NOSPR” .
W listopadzie br. budowa ulicy Śródmiejskiej została praktycznie zakończona i władze potwierdziły, iż można nadać jej formalną nazwę. Zespół ds. nazewnictwa ulic i placów 7 grudnia br. zawnioskował do Komisji Organizacyjnej o zajęcie się sprawą ul. Śródmiejskiej i ustalenie w formie głosowania formalnej nazwy dla nowo wybudowanej ulicy (radni mieli wybór jedynie pomiędzy dwoma nazwami: „ul. Śródmiejska” lub „ul. Franza Wincklera”). Komisja w głosowaniu wybrała Franza Wincklera (3 głosy „za”, 2 „wstrzymujące się”, na 5 obecnych członków Komisji). Ostatnim krokiem będzie podjęcie uchwały w tej sprawie przez Radę Miasta Katowice na najbliższej sesji w styczniu.
Już widzę, jak radni PiS głosują za… w Katowicach przecież nie ma ulicy Jarosława. 🙂