Prokuratura Okręgowa w Katowicach / foto: Abel Lorenzo De León
Reklama

Sąd Okręgowy w Katowicach sądzi, że były poseł, który oskarżony jest o przyjęcie łapówki w wysokości 700 tysięcy złotych, zachowa się uczciwie i nie będzie przeszkadzał w prowadzonej sprawie.

Były poseł PSL Jan Bury został zatrzymany przez funkcjonariuszy Centralnego Biura Antykorupcyjnego pod zarzutem korupcji. Sprawę prowadzi Prokuratura Apelacyjna w Katowicach. Ta wystąpiła do katowickiego Sądu Rejonowego o zastosowanie wobec niego aresztu tymczasowego. Sąd jednak ten wniosek odrzucił. Podobnego zdania był Sąd Apelacyjny. – W naszej ocenie nie zachodzi tu obawa matactwa – tłumaczył sędzia Jacek Krawczyk, rzecznik Sądu Okręgowego.

Reklama

Oznacza to, że były poseł, na którym ciążą zarzuty przyjęcia korzyści majątkowej w postaci 700 tysięcy złotych i sztabki złota w zamian za pozytywne załatwienie sprawy w sądzie administracyjnym dla pewnego biznesmena, nie trafi do aresztu. Wcześniej Bury składał wyjaśnienia w prokuraturze w sprawie tzw. „afery NIK”. Jest podejrzany o to, że razem z prezesem Najwyższej Izby Kontroli ustawiał konkursy w tym urzędzie tak, aby wygrywali jego protegowani. Chodzi o bardzo wysokie stanowiska, bo dyrektora i wicedyrektora delegatury NIK w Rzeszowie.

Reklama

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here

Solve : *
28 + 19 =


Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.