fot. Katowicka Policja
Reklama

Mężczyzna zgłosił się na policję i przyznał, że to on włamywał się do altanek na działkach, w tym tej przy ul. Brzozowej w Katowicach. Mężczyzna chciał dobrowolnie poddać się każe, najlepiej tymczasowego aresztu. W ten sposób miał zamiar uporać się z nałogiem. 63-latek jest hazardzistą – przegrał już 200 tys. złotych ze sprzedaży mieszkania oraz pieniądze pochodzące z kradzieży. 

Nałogowy hazardzista przyznał, że 25 sierpnia włamał się do altanki na ul. Brzozowej oraz innych altanek na terenie ogródków działkowych. Składając wyjaśnienia dodał, że przegrał pieniądze uzyskane ze sprzedaży mieszkania, a to niebagatelna kwota 200 tys. złotych.

Reklama

– Policjanci szybko potwierdzili, że 63-latek jest sprawcą ośmiu włamań, których dokonał od stycznia do sierpnia tego roku. Z altanek kradł jedzenie, elektronarzędzia i artykuły AGD. Wszystko sprzedawał, a uzyskane pieniądze przeznaczał na hazard. Poszkodowani właściciele ogródków swoje straty oszacowali na łączną kwotę prawie 7 tys. złotych – informuje policja.

Wymiar sprawiedliwości to nie koncert życzeń i tymczasowy areszt na życzenie nie został przyznany. Prokurator zastosował wobec mężczyzny, któremu grozi 10-lat pozbawienia wolności, dozór policyjny.

Reklama

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here

Solve : *
4 + 28 =


Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.