Dzięki wspólnej akcji katowickiej policji oraz celników udało się zatrzymać 35-letniego dilera dopalaczy. Mężczyzna został ujęty w samochodzie na ulicy Gawronów, miał przy sobie 55 przygotowanych do wysyłki paczek z dopalaczami.
35-latek z Myszkowa został już tymczasowo aresztowany. – W jego samochodzie znaleziono 55 zaadresowanych przesyłek, w których było łącznie ponad 500 gramów substancji psychoaktywnych. Kolejne 69 nadanych przez zatrzymanego przesyłek funkcjonariusze znaleźli w urzędzie pocztowym. Było w nich ponad 800 gramów różnych dopalaczy. Zabezpieczone substancje będą teraz dokładnie przebadane przez biegłego – informuje katowicka policja.
Za wprowadzanie do obrotu znacznych ilości środków odurzających grozi kara do 12 lat więzienia.