Funkcjonariusze z Biura Spraw Wewnętrznych Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach zatrzymali dwóch mężczyzn szantażujących 50-letniego mieszkańca Częstochowy. Jak się okazało, pomagał im policjant z chorzowskiej komendy.
– Do policjantów zgłosił się 50-letni mieszkaniec Częstochowy. Mężczyzna poinformował, że nieznani sprawcy żądają od niego 30 tysięcy okupu grożąc ujawnieniem kompromitujących nagrań z jego udziałem. Podejrzewał, że dane osobowe, którymi dysponowali szantażyści mogły zostać im przekazane przez funkcjonariusza policji. Śledczy bardzo szybko ustalili, że nieuprawnionego sprawdzenia samochodu w policyjnych bazach danych dokonał funkcjonariusz z chorzowskiej komendy, a uzyskane informacje przekazał swoim kolegom – informuje policja.
Dwaj 29-letni szantażyści zostali zatrzymani podczas próby przejęcia pierwszej raty okupu. Mieszkańcy powiatu częstochowskiego, usłyszeli zarzut zmuszenia ofiary do określonego zachowania. Obaj podejrzani poddali się dobrowolnie karze trzech miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu jej wykonania na sześć miesięcy. Szantaż będzie ich też kosztował finansowo, bo każdy z nich będzie musiał zapłacić grzywnę w wysokości 5 tys. złotych każdy.
– 35-letni funkcjonariusz usłyszał zarzut przekroczenia uprawnień. Komendant Miejski Policji w Chorzowie zawiesił go już w obowiązkach służbowych – czytamy w komunikacie policji.