FOTO: http://commons.wikimedia.org/
Reklama

W kolejnej odsłonie naszej sondy przedstawiamy wybrane odpowiedzi mieszkańców miasta dotyczące sposobu spędzania zbliżającego się wielkimi krokami Sylwestra.

Jarosław (22 lata)

Reklama

Prawdopodobnie Sylwestra spędzę w domu przed komputerem. Z doświadczenia wiem jednak, że plany potrafią się zmienić w ostatniej chwili. Niewykluczone, że w tym roku noc z 31 grudnia na 01 stycznia upłynie mi na domówce, w gronie naprawdę cudownych dziewczyn.

Ewa (36 lat)

W tym roku jestem bardzo podekscytowana na samą myśl o Sylwestrze. Już nie mogę się doczekać. Od paru lat był spędzany w domu, jak to się mówi ,,pod kołdrą.”  Spotykamy się ze znajomymi w galerii, gdzie będzie dużo zdjęć. Podczas tego wieczoru nie zabraknie miejsca na rozmowy przy ciepłej herbacie.

Barbara (65 lat)

W  domu przed telewizorem . Jak większość Polaków. Od wielu już lat to jest nasza sylwestrowa rutyna. Może ta noc dostarczy nam wielu wrażeń, gdy podczas transmisji balu sylwestrowego zobaczymy jakieś znajome twarze?

Marcin (28 lat)

Tego jeszcze nie wiem. Szczerze mowiąc – jeszcze nie zdecydowałem. Na chwilę obecną moim największym marzeniem jest nadrobić zaległości i zdrowo sobie pospać…

Anna (32 lata)

.Jak co roku spędzę go z moim psem. Zresztą planując zabawę musiałabym go oddać w obce ręce, a tego nie chcę. Poza tym nie lubię się bawić, kiedy jestem do tego zmuszona.

Dagmara (26 lat)

Najprawdopodobniej w domu. Wtedy też za pomocą internetu nasz dom zmieni się w salę kinową. Najczęściej są to filmy komediowe. Do klasyki gatunku należy ,,nieśmiertelny” i ,, Kevin sam w domu”.

Katarzyna (33 lata)

Ja nie lubię Sylwestra i nie robię żadnych planów. Jeśli znajomni mnie nigdzie nie wyciągną, to spędzę go w domu. To będzie dla mnie najzwyklejszy dzień pod słońcem.

Żaneta (23 lata)

Nie mam planów. Czas pokaże. Znając mój temperament, będzie to całkiem spontaniczne działanie. Jeśli nic się nie zmieni, to pójdę pod Spodek lub wybiorę się na domówkę w gronie przyjaciół.

Sandra (28 lat)

Jeszcze nie wiem. Prawdopodobnie spędzę Sylwestra w domu, z mężem i dzieckiem.

Roman (56 lat)

Pewnie w domu, w gronie znajomych. Bierzemy również pod uwagę wyjście na dwór na pokaz sztucznych ognii, lecz będzie to tylko jeden z wielu epizodów w naszym życiu.

Sylwia (22 lata)

Mój chłopak pracuje, więc jak spędzimy Sylwestra w domu to będzie dobrze.

Reklama

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here

Solve : *
18 − 6 =


Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.