Zniknęła rzeźba „Śniadania na Trawie” z okolic Muchowca, ale to dobrze, ponieważ wróci odrestaurowana. Całość prac nad obiektem potrwa 1,5 miesiąca.
Na początku maja rzeźba „Śniadania na trawie”, która znajduje się na łące w okolicach Muchowca została zdemontowana przez Zakład Zieleni Miejskiej. Teraz przechodzi renowację, która będzie kosztować około 8 tys. zł. Autorem rzeźby jest artysta rzeźbiarz Andrzej Szczepaniec. Powstała ona w latach 70. XX w. Nawiązuje do znanego obrazu „Śniadanie na trawie” Edwarda Maneta.
Renowacja obejmuje odczyszczenie, uzupełnienie brakujących elementów i pomalowanie. Materiały do naprawy są zgodne z oryginalnymi – głównie żywica epoksydowa, kleje itp.
„Rzeźba była w bardzo złym stanie technicznym, dodatkowo jedna jej część była przestawiana z miejsca na miejsce. Po renowacji będzie zachowany oryginalny układ osób siedzących wokół śniadania na trawie – mówi Lech Marek z Zakładu Zieleni Miejskiej.
Pracę wykona artysta, który już ma na swoim koncie naprawę rzeźby „Matki z dzieckiem”, która została zniszczona w trakcie juwenaliów.
Rzeźba na łąkę wróci pod koniec czerwca.
żeby po renowacji pani wreszcie założyli bieliznę bo wstyd i sromota!