W drugim ćwierćfinałowym meczu z Orlikiem Opole GieKSa po raz kolejny pokonała swoich rywali 5:0. Najbliższe dwa spotkania oba zespoły rozegrają w środę i w czwartek w Opolu.
GieKSa, która wczoraj pewnie pokonała Orlika Opole 5:0, dzisiejsze spotkanie rozpoczęła znacznie spokojniej. Przewaga na tafli należała do katowiczan, ale przeciwnicy także stworzyli kilka ciekawych akcji pod bramką Owena, a na tablicy wyników długo utrzymywał się bezbramkowy remis. W końcu w 10 min. po świetnym podaniu Strzyżowskiego sam przed bramkarzem znalazł się Rąpała i spokojnie umieścił krążek w siatce. Był to jedyny gol przed pierwszą przerwą, która z powodu problemów z lodem rozpoczęła się po niecałych 15 minutach gry.
Po 45. min. przerwy, związanej w problemami technicznymi, hokeiści najpierw dograli ostatnie 5. min. pierwszej części gry, a chwilę później rozegrali drugą tercję. W tym czasie dominacja GieKSy na lodowisku była już bezdyskusyjna i po czterdziestu minutach, po golach Fraszki i Krężołka, podopieczni trenera Toma Coolena wygrywali 3:0.
W trzeciej odsłonie kolene bramki dołożyli Sawicki i Cakajik i… katowiczanie oddali inicjatywę opolanom, którzy kilkakrotnie byli blisko zdobycia bramki, podobnie jednak jak wczraj, w bramce GieKSy świetnie spisywał się Shane Owen, który drugi mecz z rzędu kończy bez utraty gola.
Tauron KH GKS Katowice – PGE Orlik Opole 5:0 (2:0, 1:0, 2:0)
Bramki: Rąpała, Fraszko, Krężołek, Sawicki, Cakajik
TAURON KH GKS Katowice: Owen (Kosowski) – Wanacki, Cakajik, Vozdecky, Rohtla, Themar – Devecka, Martinka, Malasiński, Wronka, Fraszko – Rąpała, Grof, Krężołek, Sawicki, Strzyżowski – Krawczyk, Skokan, Dalidowicz, Michał Rybak, Majoch
PGE Orlik Opole: Kieler (Auzins) – Nowak, Zatko, Kisielewski, Hoog, Durac – Sznotala, Kosek, Przygodzki, Trandin, Meidl – Bychawski, Gawlik, Gorzycki, Szydło, Wąsiński – Lorek