Za nami XIV Festiwal Organizacji Pozarządowych w Katowicach – święto wszystkich, którzy chcą angażować się społecznie. Wydarzenie od lat organizowane jest w ramach urodzin miasta Katowice. Tak było także tym razem, w ostatnią sobotę. Gra terenowa, przeróżne warsztaty, quizy, kwietna fotobudka, wystawy, wymienialnik, stoisko ds. budżetu obywatelskiego i 60 organizacji prezentujących swoje działania pod namiotami. Do tego wiele dobrej energii, którą mogą generować tylko społecznicy i aktywiści. Wydarzenie uświetnił także debiut członków Rady Równego Traktowania, działającej w swojej pierwszej kadencji.
„Chcieliśmy być widoczni i zapytać mieszkanki oraz mieszkańców, jakie kwestie są dla nich istotne” – mówi Katarzyna Daab-Borkowska. „Badania ankietowe stąd, by nie działać w ciemno” – dodaje Vita Miropoltseva.
„Jestem na Festiwalu od pierwszej jego edycji” – wspomina Krzysztof Hołyński ze Stowarzyszenia Most. „Dzisiaj, po kilku latach, wróciliśmy z lokalizacją do parku Powstańców Śląskich. Jest tu trochę bardziej zielono i wydaje mi się, że atmosfera jest lepsza niż na rynku” – dodaje.

W tym roku wydarzenie zorganizowano właśnie w parku, przy pomniku Jerzego Ziętka, i – jak co roku – we współpracy z miastem Katowice. „W planowaniu i realizacji imprezy staramy się dostosować do tego, co w swoich uwagach zgłaszają same organizacje pozarządowe. Sądzę, że przed nami także wyjście do dzielnic, żeby w następnych latach wydarzenia były jeszcze bliżej mieszkańców” – podsumowuje Hołyński.
Henryk Bendkowski – na co dzień senior bezbłędnie robiący selfie na miejskich wydarzeniach, a na stoisku reprezentujący reaktywowane niedawno Towarzystwo Przyjaciół Katowic – podkreśla, że organizacja ma już ponad 35-letnie tradycje w działaniach na rzecz miasta, społeczności katowickiej i seniorów. Na festiwalu zachęcali do udziału w prelekcjach i warsztatach, a także w miejskich programach partycypacyjnych.
„Mimo że jesteśmy młodą organizacją, prężnie działamy: organizujemy różnego rodzaju szkolenia, warsztaty, a także wycieczki i zwiedzanie dla osób z doświadczeniem migracyjnym” – opowiada lekko zestresowana Alla Sulyma z Fundacji Mozaika Inicjatyw Lokalnych. „Nasz najnowszy, już zrealizowany projekt to 11-dniowa wizyta studyjna dla ukraińskich studentek. Dziewczyny miały poznać, jak wygląda życie w Polsce. Byłyśmy w urzędach, na wycieczce w Krakowie. Wszystko, co zaplanowałyśmy, udało się zrealizować, a nawet więcej – i jesteśmy z tego mega zadowolone” – dodaje.
Komitet Obrony Demokracji obchodzi w tym roku swoje dziesięciolecie. Z tej okazji zaprezentowano historię w fotografiach, a uczestnicy mogli dopisać własne formy zaangażowania w demokrację. „Niegdyś widziano nas na ulicy, dzisiaj właśnie na takich wydarzeniach. Jesteśmy wszędzie tam, gdzie być powinniśmy – tam, gdzie jest walka o prawa człowieka i demokrację” – mówi Halina Kańtor.
Pod namiotem Katowickiego Stowarzyszenia Opoka wyjątkowo podczas festiwalu można było na chwilę zająć się tworzeniem biżuterii z koralików. Na co dzień jego członkowie pracują z seniorami z pięciu katowickich domów pomocy społecznej, w tym jednego specjalistycznego. „Działamy już 25 lat w służbie drugiemu człowiekowi. Osoby pracujące w organizacji dają swoje serce, czas wolny na rzecz katowickich seniorów potrzebujących wsparcia i uwagi. Przychodzące do nas osoby są schorowane, samotne. Prowadzimy też jedyny na Śląsku ośrodek dla osób chorych na otępienie i chorobę Alzheimera. Także nie boimy się trudnej pracy” – mówi Katarzyna Loska-Szafrańska, prezeska Stowarzyszenia.
Anna Ciszewska wśród odwiedzających zbiera podpisy. „Chodzi o petycję skierowaną do Ministerstwa Zdrowia w sprawie utworzenia programu wykrywania bezobjawowych tętniaków mózgowych” – tłumaczy. „Okazuje się, że problem dotyczy 3% naszego społeczeństwa, czyli ponad miliona osób żyjących nieświadomie z absolutną bombą zegarową. Dlatego badania powinny być powszechnie dostępne – jak cytologia czy mammografia.”
Na stoisku Stowarzyszenia Wiosna – wielu wolontariuszy w czerwonych koszulkach. „Dzisiaj jesteśmy tu, aby promować swoje Stowarzyszenie” – mówią Ewa i Dominika, koordynatorki projektu Szlachetna Paczka. „Pomagamy ludziom od 25 lat i działamy w całej Polsce. Niesiemy pomoc najuboższym, szczególnie w okresie okołoświątecznym, choć przygotowania zaczynamy już w wakacje. Czasem nie chodzi tylko o potrzeby materialne, ale o bycie z drugim człowiekiem, rozmowę i wspólnie spędzony czas.”
Organizacji pozarządowych jest więcej – nie sposób ich wszystkich wymienić ani nawet zawsze zauważyć efektów ich działań. Dlatego warto co roku przychodzić na takie imprezy i rozmawiać – to zawsze przynosi efekt, a przy okazji daje wsparcie w działaniach.
Cudownym podsumowaniem wydarzenia są słowa Agnieszki Lis, pełnomocniczki Prezydenta Miasta Katowice ds. Organizacji Pozarządowych:
„Festiwal to nie tylko prezentacja działań NGO-sów, ale przede wszystkim spotkanie ludzi, których łączy wspólna idea działania na rzecz innych.”





































