fot. Śląska Straż Graniczna
Reklama

Pakistańczyk przyleciał do Katowice Airport. Za podrobiony dokument i bilet zapłacił 1,5 tys. euro. Funkcjonariusze Śląskiej Straży Granicznej bardzo szybko zauważyli, że z dokumentami podróżnego, który przyleciał z Aten coś jest nie tak. Jak się okazało, mężczyzna posługiwał się paszportem należącym do innej osoby.

„Wprawdzie cudzoziemiec okazał ważny pakistański paszport wraz z zamieszczonym w nim greckim tytułem pobytowym ważnym przez najbliższe 6 lat, jednakże dokumenty nie należały do niego. Widniały w bazach Systemu Informacyjnego Schengen jako dokumenty utracone – informuje Szymon Mościcki ze Śląskiej Straży Granicznej. W dodatku strona z personaliami została wymieniona, co zauważyli funkcjonariusze.

Reklama

Jak się okazało, Pakistańczyk nabył w Atenach przerobiony dokument paszportowy oraz bilet do polski za kwotę 1,5 tys. euro. Nie chciał u nas zostać. Jego krajem docelowym była Hiszpania, gdzie przebywali jego znajomi.

Mężczyzna usłyszał zarzuty posłużenia się przerobionym dokumentem jako autentycznym oraz przekroczenia granicy Rzeczypospolitej Polskiej przy użyciu podstępu polegającego na posłużeniu się tożsamością innej osoby.

„Cudzoziemiec przyznał się do zarzucanych mu czynów i dobrowolnie poddał się karze 3 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na okres próby wynoszący 1 rok. Decyzją sądu cudzoziemiec zostanie umieszczony w strzeżonym ośrodku dla cudzoziemców” – informują pogranicznicy.

Reklama

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here

Solve : *
26 − 22 =


Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.