GieKSa srodze się zrewanżowała za niedzielną minimalną porażkę w Tychach i pokonała tyski GKS aż 5:2. Najlepszym zawodnikiem spotkania wybrany został zdobywca pierwszej bramki Patryk Wronka.
Dzisiejsze spotkanie zaczęło się rewelacyjnie dla gospodarzy, bo już w 2. min. Patryk Wronka zaskoczył stojącego w bramce rywala Murray’a i wprowadził w euforię szczelnie wypełnioną kibicami małą halę Spodka. W kolejnych minutach katowiczanie nadal przeważali i grali z takim zacięciem, że tyszanie momentami nie potrafili wyjść z własnej tercji. Dobra gra GieKSy przyniosła efekt w 17. min., kiedy po raz drugi krążek w siatce umieścił Łopuski.
Kolejna tercja to nadal świetna gra gospodarzy, którzy cały czas kontrowali sytuację na lodowisku. W 26. min. było już 3:0, a strzelcem bramki został Cakajik, który wykorzystał grę w przewadze dwóch zawodników. Kilka minut później katowicka publiczność po raz kolejny miała powody do radości. Tym razem świetnie zachował się Bartosz Fraszko, który urwał się tyskim obrońcom i w sytuacji sam na sam nie dał szans Murray’owi.
W trzeciej odsłonie więcej z gry mieli mistrzowie Polski, którzy po golach Witeckiego i Mikhnova zmniejszyli rozmiary porażki do dwóch bramek. Na szczęście kilkadziesiąt sekund później GieKSa za sprawą Krężołka znowu odskoczyła i do końca spotkania nie dała już sobie wydrzeć pewnego i w pełni zasłużonego zwycięstwa.
– Nie można powiedzieć, że było łatwo. Był to bardzo ciężki mecz, podobnie jak niedzielny, ale rzeczywiście takie sytuacje, które w Tychach nam nie wchodziły, dzisiaj kończyły się bramkami – powiedział po spotkaniu Jakub Wanacki. – Niestety znowu w trzeciej tercji trafił nam się moment rozluźnienia i daliśmy Tychom strzelić dwie bramki i przez moment było ciepło. Na szczęście bramka Patryka Krężołka uspokoiła i zamknęła mecz, bo trzy bramki przewagi przy dwóch tak wyrównanych drużynach, to już jest niezmiernie ciężko odrobić – dodał katowicki obrońca.
Tauron KH GKS Katowice – GKS Tychy 5:2 (2:0, 2:0, 1:2)
Bramki: Wronka, Łopuski, Cakajik, Fraszko, Krężołek – Witecki, Mikhnov
TAURON KH GKS Katowice: Lindskoug (Kieler) – Heikkinen, Wanacki, Wronka, Rohtla, Łopuski – Cakajik, Devecka, Fraszko, Pasiut, Malasiński – Tomasik, Krawczyk, Michał Rybak, Sawicki, Krężołek oraz Wysocki, Skokan
GKS Tychy: Murray (Lewartowski) – Bryk, Górny, Kogut, Galant, Witecki – Pociecha, Kolarz, Gościński, Komorski, Bagiński – Bizacki, Jeziorski, Klimenko, Cichy, Mikhnov oraz Dorofeev
