Lodowisko w Spodku / fot. mat. pras.
Reklama

Jest problem z lodowiskiem w Spodku. Hokejowy GKS Katowice tymczasowo trafił na lodowisko Jantor II. GieKsa nie tylko tam trenuje, ale ma też rozgrywać mecze. Na jak długo? Jak zapewnił nas klub, podejmie starania, aby wrócić do Satelity w przyszłym miesiącu. A operator Spodka, prywatna firma PTWP Event Center, chce, żeby miasto wynajęło lub naprawiło potrzebny sprzęt. 

Pobyt GieKsy na Jantorze we wrześniu to nic nadzwyczajnego. Lodowisko w Spodku zazwyczaj jest mrożone z opóźnieniem. To nigdy nie jest dobra sytuacja, bo Janów – wypełniony kibicami Ruchu Chorzów – i GKS Katowice nie komponują się dobrze. Logotypy GieKS-y na Jantorze mają się pojawiać tylko na potrzeby meczów.

Reklama

Natomiast na lodowisku w Spodku pojawił się problem: techniczny i finansowy.

„Problemem, który wpływa na funkcjonowanie lodowiska, jest brak sprawnej sprężarki. Sprzęt przekazany PTWP Event Center wraz z zarządzaniem obiektem jest wadliwy (od 2016 r.). Przestarzały sprzęt nie pozwala skutecznie mrozić lodowiska, jest awaryjny i niebezpieczny” – tłumaczy InfoKatowice.pl Marcin Stolarz, prezes PTWP Event Center. – „Wystąpiliśmy do Urzędu Miasta o rozwiązanie tego problemu, naprawę lub wynajem innej, sprawnej sprężarki. Zgodnie z umową koncesji, takie koszty ponosi Właściciel obiektu” – dodaje.

Zwróciliśmy się do miasta z pytaniem, co zamierza zrobić ze sprężarką, na razie na odpowiedź czekamy. Poprosiliśmy też o szacunkowe koszty. Nieoficjalnie mówi się, że wynajem sprężarki ma kosztować nawet 15 tys. zł miesięcznie.

Próba sił

Za kulisami szepczą o „próbie sił” między operatorem a miastem. Ich relacje reguluje formalnie umowa koncesji, która faktycznie dla miasta wydaje się mało korzystna. Przypomnijmy, gdy InfoKatowice.pl kilka lat temu ujawniło zapisy koncesji. Na jaw wyszła informacja, że PTWP EC płaci urzędowi za Spodek i MCK 1,5 mln zł (netto), a miasto do samej infrastruktury Spodka dopłaca rocznie 5 mln zł (netto). Umowę podpisano na 15 lat.

W tym roku, jak wynika z informacji pozyskanych przez miejskiego radnego Dawida Durała, budżet Wydziału Promocji to ponad 24 mln zł, z czego ponad 12,7 mln zł to wydatki na: „remonty, modernizacje, opłaty stałe Spodka i MCK” pozostających w zarządzaniu PTWP EC. Umowę koncesji podpisano na 15 lat.

„Zależy nam na bezpiecznym i efektywnym zarządzaniu obiektem. Niestety, firma PTWP Event Center pozostając w trudnej sytuacji wywołanej przez pandemię COVID19, uniemożliwiającej prowadzenie normalnej działalności i pozyskiwanie przychodów, nie ma możliwości, by obecnie ponieść dodatkowe koszty”  – wyjaśnia prezes PTWP EC swoje wystąpienie do miasta w sprawie sprężarki.

„W czarnej …”

We wtorek odbyło się spotkanie z szefostwem Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w sprawie podziału godzin na lodowisku Jantor. Nasze źródła mówią nam, że zainteresowane stowarzyszenia i kluby nie podzieliły na stałe godzin na lodowisku. Mają się dogadywać z miesiąca na miesiąc.

„To jest rozwiązanie tymczasowe, to nie jest sytuacja taka, w której kluby chcą trwać. Zdajemy sobie sprawę, że to jest sytuacja niekonfrontowana dla wszystkich” – powiedziała nam osoba biorąca udział w spotkaniu. – „Hokeiści zabierają lód łyżwiarzom figurowym, łyżwiarze wydzierają godziny Szkole Mistrzostwa Sportowego. To nie jest sytuacja, która jest dobra dla kogokolwiek” – dodaje.

Dodatkowe lodowisko w Katowicach rozwiązałoby problem. Takiego jednak nie ma.

Dopóki Spodek nie zacznie normalnie mrozić lodu: „Wszyscy jesteśmy w czarnej d****” – mówi nam jeden z przedstawicieli klubów.

Jak poinformował nas rzecznik GKS-u Katowice Aleksander Matusek, hokejowy GKS Katowice podejmie starania żeby wrócić we wrześniu na lodowisko w Spodku.

Reklama

2 KOMENTARZE

  1. Czyli sagi pt „na co by tu jeszcze miasto Katowice naciągnąć” przez PTWP EC ciąg dalszy.
    Po aferze związanej ze schodami na lodowisko, które rzekomo „miały się już prawie zawalić” teraz agregat się „popsuł”….
    Pewno lodowisko generuje jakieś tam koszty utrzymania >100 zł na miesiąc wiec warto by to zamknąć – taką wizję pewno ma PTWP EC.

    Zastanwiam się tylko co leży w kompetencji PTWP EC jako zarządzającego nieruchomością za które bierze ciężki hajs. Pewno marzy im się jeszcze żeby UM Katowice nawet kostki zapachowe do kibla dostarczał….

    Klasyczny przypadek „prywatyzacji zysków” i nacjonalizacji kostów

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here

Solve : *
7 + 22 =


Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.