W Megrez Szpitalu Wojewódzkim zmarł starszy mężczyzna. Do szpitala zakaźnego trafił ze Szczyrku. To pierwsze ofiara choroby w naszym województwie. W tym samym mieście, policja przyłapała jednego z mieszkańców na łamaniu kwarantanny. Teraz grozi mu do 30 tys. zł grzywny.
Zmarł 83-letni pacjent ze Szczyrku.
– Z ustaleń inspektorów sanitarnych wynika, że mężczyznę jakiś czas temu odwiedziły osoby z Holandii. Gdy pojawiły się niepokojące objawy, mężczyzna trafił do szpitala zakaźnego w Tychach. Niestety, pacjent zmarł – poinformowała Alina Kucharzewska, rzecznik wojewody śląskiego.
Wszystkie osoby z otoczenia mężczyzny są objęte kwarantanną przez służby sanitarne.
Również w Tychach, w minioną sobotę policjanci przyłapali jednego z mieszkańców na łamaniu kwarantanny domowej. Mężczyzna wyszedł do sklepu. Wizytę złożył mu dzielnicowy.
– Na miejscu zastał mężczyznę, który zgodnie z zaleceniami przebywał na kwarantannie w swoim mieszkaniu. Tego samego dnia policjanci ponownie sprawdzili, czy mężczyzna przestrzega zasad domowej kwarantanny. Niestety, tym razem nie było go pod wskazanym adresem – mówi Agnieszka Semik z tyskiej policji. – Mundurowi szybko ustalili, że… wybrał się do sklepu na zakupy. Teraz mężczyzna odpowie za swoje nieodpowiedzialne zachowanie – dodaje.
O wysokości grzywny dla mężczyzny zdecyduje teraz tyski sanepid.