Reklama

Strażacy pójdą do sądu z Miastem Katowice. Magistrat nie chce zapłacić za działania w trakcie Szczytu Klimatycznego COP24. W sumie chodzi o niewielkie jak na skalę miasta pieniądze, bo około 20 tys. zł, ale urząd deklaruje, że nie zapłaci strażakom ochotnikom. – Niech nie robią z nas wałów – mówił nam jeden ze strażaków, który wciąż czeka na swoje pieniądze. Podkreśla, że sprawa trafi do sądu. – Nie zmienia się reguł w trakcie gry – dodaje.

Chodzi o działania kilkunastu strażaków, którzy przez 9 dni zabezpieczali Szczyt Klimatyczny w ramach akcji o kryptonimie „Droga”. Niektórzy pobrali urlopy na czas akcji i mieli za nią otrzymać ekwiwalent. Stacjonowali w remizie od 7.00 do 4.00 w gotowości do wyjazdu.

Reklama

W trakcie jakiegokolwiek zdarzenia mieli w ciągu minuty wyjechać w teren. Interweniowali np. w grudniu przy dachującym radiowozie na ulicy Chorzowskiej, który był częścią kolumny eskortującej pojazdy uprzywilejowane Ministerstwa Spraw Zagranicznych. Wtedy eskortowano gości z Botswany udających się na Szczyt Klimatyczny COP24.

Strażakom za zabezpieczenie COP-u obiecano od 1 tysiąca do 1,3 tys. zł ekwiwalentu. Sprawę poruszył na sesji radny Dawid Durał (KO), ale nie uzyskał odpowiedzi od prezydenta. Miasto stoi na swoim stanowisku, że nie zapłaci.

–  Brak jest podstaw prawnych do wypłaty ekwiwalentu – utrzymuje Ewa Lipka, rzecznik Urzędu Miasta Katowice i powołuje się na ustawę o ochronie przeciwpożarowej, która wymienia dwa przypadki, w których należy wypłacić ekwiwalent: tj. udział w szkoleniu ratowniczym oraz udział w działaniu ratowniczym.

– Samo pozostawanie  w gotowości do działania pozostaje poza granicami definicji udziału w działaniu ratowniczym jaką ustawodawca przyjął treścią art. 2 pkt 2 ustawy – podkreśla rzecznik.

– Niech nie robią z nas wałów – mówi nam anonimowo jeden ze strażaków, który uważa, że został przez urząd oszukany. Nie chce wystąpić pod nazwiskiem. – Znam to miasto, wiem jak potrafi się zemścić na takich jak ja – dodaje. Strażak mówi nam jednoznacznie, jeżeli był meldunek – a taki powstał z działań w ramach COP24, to jednocześnie przedsięwzięcie jest traktowane jak działania ratownicze. Za co należy się ekwiwalent.

Sprawę bez powodzenia próbował tłumaczyć w pismach katowickim urzędnikom prezes zarządu Powiatowego Związku Ochotniczych Straży Pożarnych RP w Katowicach Marek Durał (prywatnie ojciec radnego Dawida Durała).

– Pracownicy miasta winni więc zapoznać się z wszystkimi informacjami ze zdarzeń sporządzonymi w Komendzie Miejskiej PSP w Katowicach, w tym danymi opisowymi informującymi o przebiegu działań ratowniczych i udziału jednostek OSP w tych działaniach. Jedynym dokumentem formalnym potwierdzającym udział w działaniach ratowniczo-gaśniczych jest informacja ze zdarzenia. Jeżeli taka informacja jest sporządzona to był udział w działaniach ratowniczych – pisał Marek Durał pod koniec marca do katowickich urzędników.

Zamiast ekwiwalentu chcą dać nagrody

Zamiast ekwiwalentu Miasto Katowice obiecało strażakom nagrody za udział w działaniach. – Biorąc pod uwagę duże zaangażowanie strażaków OSP miasto chce zrekompensować finansowo dyspozycyjność druhów ochotników w formie nagród pieniężnych – stwierdziła rzecznik katowickiego magistratu Ewa Lipka.

To jednak nie załagodzi sprawy. W piśmie do magistratu prezes Marek Durał zaznaczył, że niezależnie od nagród za działania w ramach COP24, strażacy należnego im ekwiwalentu będą domagać się w sądzie.

Reklama

6 KOMENTARZE

  1. Jacy strażacy ? Chyba chodziło redaktorowi o ochotników lub druhów, 2 różne rzeczy, nie wprowadzajcie czytelnika w błąd 😉

  2. I tu sie konczy ochotnictwo. Albo jestem ochotnikiem i siedze w OSP ale nie jestem ochotnikiem i nie siedze w OSP. Bezrobotni zrobili sobie etat w osp i jakos musza wyciagnac pieniadze.

    • Aaaa a ty coś robisz społecznie ? cokolwiek ? czy tylko wypisujesz bzdury ? oczywiście anonimowo bo na nic więcej nie starczy ci cywilnej odwagi

  3. Anonim , mnie kompromituj sie swoimi wypowiedziami. Jesli masz watpliwosci czy strazak ochotnik jest strazakiem, to zapraszam do mojej OSP. Szybko ci przetlumacze…

    • a nie miej nadziei że on ma jakąś odwagę aby się zgłosić . Zresztą ja uważam że te ,,gówniane” wpisy robią ludzie ,,trolle”

  4. Piotrek faktycznie nie chce tak oficjalnie tutaj sie ukazywac. Ale jesli jestes Piotrem Kr. To obiecuje Ci ze bede mial odwage podejsc do Ciebie i przyznac sie ze to ja pisalem. A i robie spolecznie. Tez jestem czlonkiem OSP.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here

Solve : *
2 + 14 =


Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.