Od wczoraj podróżni mogą korzystać z nowo zmodernizowanego peronu pierwszego na katowickim dworcu. To istotny krok w rozbudowie stacji, choć prace wciąż trwają. Peron będzie obsługiwał zarówno połączenia regionalne (m.in. w stronę Krakowa i Oświęcimia), jak i dalekobieżne pociągi przyjeżdżające od strony Sosnowca.
Nowa infrastruktura jest dostosowana do potrzeb osób z niepełnosprawnościami – działa platforma przyschodowa, zamontowano również schody ruchome w tunelu środkowym. Nawierzchnia peronu została wyłożona płytkami z wypukłą fakturą, co ułatwia poruszanie się osobom niedowidzącym i niewidomym.
Na miejscu sukcesywnie montowane są elementy małej architektury: ławki oraz specjalne poręcze umożliwiające odpoczynek na stojąco. W budowie są też dwie windy – jedna z nich o większych gabarytach, przystosowana do transportu rowerów.
Nowy peron ma długość około 300 metrów i został rozciągnięty w stronę ulicy św. Jana. Dzięki temu przy jednej krawędzi będzie mogło zatrzymać się jednocześnie więcej pociągów. Problemem może być brak zadaszenia na nowym fragmencie – w gorące lub deszczowe dni podróżni mogą odczuwać dyskomfort.
Otwarcie peronu nr 1 oznacza jednocześnie, że peron nr 2 został zamknięty – teraz to on czeka na przebudowę.
Przypomnijmy, że modernizacja stacji Katowice to część szerokiego projektu przebudowy linii E65. Prace rozpoczęto jesienią 2024 roku, a pierwotnie zakładano, że peron przy Galerii Katowickiej będzie gotowy w pierwszym kwartale 2025 roku. Ostatecznie jednak terminy znacznie się przesunęły.