Pasażer w bagażniku, poszukiwany mieszkaniec Katowic na tylnym siedzeniu. Przez całą sytuację, kierowca stracił prawo jazdy na 3 miesiące – przekonał się o tym, że Volkswagen Golf to jednak nie jest 6 osobowy pojazd.
Do dość nietypowej kontroli doszło w Częstochowie na al. Wojska Polskiego. Gdy policjanci chcieli wyprzedzić jadącego przed nimi volkswagena, zobaczyli siedzącego w bagażniku mężczyznę, co od razu zwróciło ich uwagę na samochód.
„Gdy zatrzymali pojazd do kontroli okazało się, że samochód nie posiada aktualnego badania technicznego, a w samochodzie podróżuje 6 osób, w tym jedna siedząca w zamkniętym na klucz bagażniku. Podczas legitymowania pasażerów, którzy nie mieli zapiętych pasów bezpieczeństwa, okazało się, że jeden z nich jest osobą poszukiwaną do ustalenia miejsca pobytu” – informuje Aleksandra Nowara ze śląskiej policji.
Jak się okazało poszukiwany był 68-latek z Katowic.
„38-latek, który nie narzekał na podróż w bagażniku tłumaczył policjantom, że zabrał się przy okazji i tylko w jedną stronę, bo w Częstochowie miał zamiar kupić jednoślad i wrócić na nim do Dąbrowy Górniczej” – opisują mundurowi.
Kierowca Golfa przekonał się o tym, że utracić prawo jazdy można nie tylko za przekroczenie prędkości, ale też za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa. Stracił uprawnienia na 3 miesiące.