Trwa „polowanie na czarownice” w Katowicach. Ponoć jedna się ukrywa w straży miejskiej, ale wiemy, że jest ich więcej. Po naszych wczorajszych publikacjach szukają strażnika, który rozmawiał z InfoKatowice.pl.
Strażnicy miejscy mieli dość i podzielili się z nami informacjami na temat tego, jak funkcjonuje Straż Miejska w Katowicach. Materiał warto przeczytać tutaj. Sami strażnicy stwierdzili, że jednostka działająca tak niewydolnie powinna zostać zlikwidowana.
Miasto miało niedobrze zareagować na publikację na temat funkcjonowania straży. Teraz szukają winnego do „ukarania”.
„Szukają, kto dał cynk Maciaszczykowi” – mówi nam osoba znająca kulisy sprawy. Jak się okazało, nie jest problemem to, że straż trapi wiele różnych dolegliwości, ale to, że ktoś śmiał o tym powiedzieć. Szykują stos dla tej czarownicy i chyba na kogo wypadnie na tego bęc.
„Dla przykładu, żeby reszta siedziała cicho” – przekazał nam jeden ze strażników.
Bujda. Ludzie ogarnijcie się. To, że ktoś wyznaje inną religie nie oznacza że macie być tacy okropni. Niech ten kraj się wreszcie uspokoi bo szczególnie teraz dokładacie tylko do ognia. Czuję się już tak jagby ten kraj cofał się do średniowiecza.
??? O czym ty mówisz? XD