Dowód osobisty, którym posłużył się mężczyzna / fot. Śląska Straż Graniczna
Reklama

Przyleciał z Grecji do Katowice Airport, ale Greka nie udawał. Na lotnisku w Pyrzowicach zatrzymano mężczyznę, który przyleciał z Aten. Jak się okazało posługiwał się bułgarskim dowodem osobistym, w którym widniało zdjęcie zupełnie innego mężczyzny.

Dowód widniał w systemach jako dokument utracony, ale samo zdjęcie w dokumencie wzbudziło zainteresowanie funkcjonariuszy Straży Granicznej. Mężczyzna różnił się od tego, który widniał w dokumencie.

Reklama

W czasie prowadzonych dalszych czynności mężczyzna oświadczył, że jest obywatelem Syrii. Bułgarski dowód osobisty, którym się posłużył, kupił na terytorium Grecji od nieznajomego za 400 euro. Syryjczyk zamierzał dostać się do Niemiec – wyjaśnia Łukasz Mitas ze Śląskiej Straży Granicznej.

Mężczyzna usłyszał dwa zarzuty: przekroczenia granicy państwowej wbrew przepisom i posłużenia się dokumentem stwierdzającym tożsamość innej osoby. Przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów oraz złożył wniosek o dobrowolne poddanie się karze.

Komendant Placówki Straży Granicznej w Katowicach – Pyrzowicach wszczął również w stosunku do obywatela Syrii postępowanie administracyjne dotyczące wydania decyzji zobowiązującej do powrotu.

– Skierowany zostanie także wniosek do sądu o umieszczenie Syryjczyka w ośrodku strzeżonym dla cudzoziemców. Będzie tam przebywał do czasu zakończenia prowadzonego postępowania – wyjaśnia Straż Graniczna.

Reklama

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here

Solve : *
29 + 25 =


Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.