Radny miejski Maciej Biskupski chce przystąpić do porządkowania i oczyszczania brzegów Rawy na odcinku, przebiegającym przez Katowice. Władze miasta miałyby podjąć interwencję w tej sprawie u Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Gliwicach.
Radny w swojej interpelacji zwrócił uwagę, że brzegi Rawy oraz jej koryto od lat nie jest porządkowane i nikt nie usuwa odpadów. Wiąże się to zarządzeniem korytem i brzegami przez Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Gliwicach, który ustawowo ma dbać o odcinek Rawy na terenie Katowic. Z tego względu służby miejskie (MZUM, Zakład Zieleni Miejskiej, MPGK) nie mogą zgodnie z prawem oczyścić rejonów przy Rawie, choć posiadają możliwości sprzętowe.
W interpelacji czytamy, że:
[…] Aktualny stan koryta i bezpośredniego brzegu rzeki Rawy pozostawia wiele do życzenia. Na brzegu rzeki znajduje się wiele szkła, śmieci i innych odpadów, których od wielu lat nikt nie usuwał. W związku z powyższym zwracam się do Pana Prezydenta z prośbą o podjęcie działań zmierzających do uporządkowanie koryta i brzegu Rawy. Od 2002 roku Rawa znajduje się w zarządzie Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Gliwicach. Głęboko wierzę, że interwencja Pana Prezydenta w Zarządzie pozwoli rozwiązać ten problem […].
Władze miasta nie odniosły się jeszcze do sprawy.
Parki się tam nie obściskują… 😉
Dobrze, że ktoś wreszcie zwrócił na to uwagę! Naprawdę by się coś takiego przydało, bo to, co tam dziś jest, woła o pomstę do nieba! Pięknie odnowione centrum, latem – palemki, nowiutkie tramwajki, a tuż obok taki syf, kiła i mogiła. Niepotrzebnie burzyli tę kamienicę, która tam wcześniej stała, przynajmniej zasłaniała dziadostwo. Niepotrzebnie też wycinano drzewa nad Rawą w okolicach Szkolnej, rzeka do najpiękniejszych nie należy, a teraz syf jest jeszcze bardziej widoczny!
szczyt inteligencji to powycinać drzewa, bo oczywiscie drzewo szpeci, zasłania.