Reklama

Tłumy ludzi, wspólna zabawa i otwarte serca – tak wyglądała XII edycja grudniowego Koncertu Charytatywnego „Na ślonsko nuta” w Szkole Podstawowej nr 21 w Katowicach-Podlesiu.  Według wstępnych obliczeń podczas czwartkowej imprezy udało się zebrać ponad 20 tys. złotych.

Tradycja koncertu sięga 2004 roku. – Pomysłodawczyniami koncertu są panie Bożena Sokołowska i Urszula Brząkała. Przez pierwsze sześć lat zbieraliśmy środki dla hospicjum Cordis w Mysłowicach, a od 2010 wspieramy dzieci z Podlesia – mówi dyrektor szkoły Lucjan Wojaczek.

Reklama

Przygotowania rozpoczynają się już we wrześniu. To wtedy z grona pedagogicznego wyłania się głównego organizatora koncertu. Pierwsza część przygotowań trwa do połowy listopada. Do tego czasu nauczyciele muszą przedstawić rodzicom ogólny zarys koncertu, konwencję, w jakiej będzie utrzymany oraz zaproszoną gwiazdę.

W tym roku wybór padł na Magdalenę Bakes-Polakow, która w podleskiej podstawówce uczy języka angielskiego. Jak mówi, jej zadanie polegało przede wszystkim na koordynowaniu przygotowań, w które angażują wszyscy nauczyciele, uczniowie a także rodzice.

– Przełom października i listopada to moment, kiedy w pokoju nauczycielskim zawisa lista zadań, takich jak dekoracja sali, organizacja kawiarenek, loterii. Nauczycielki nauczania początkowego zajmują się dodatkowo przygotowaniem występów, bo zgodnie ze zwyczajem na scenie prezentują się uczniowie klas 1-3. Starszym dzieciom przypada w udziale pomoc w ostatecznym przygotowaniu imprezy i posprzątanie po niej. Nikt nie jest bezrobotny, każdy ma jakieś zajęcie. Oczywiście nie można zapomnieć o rodzicach, bez których całe przedsięwzięcie nie doszłoby do skutku. To oni pieką ciasta, przynoszą też fanty, dzięki którym możemy zorganizować loterię – mówi Bakes-Polakow.

W przygotowaniu koncertu wzięli udział również strażacy, policjanci, którzy na potrzeby dekoracji użyczyli szkole siatki maskującej oraz harcerze zajmujący się szatnią.

Dla uczestników wydarzenia przygotowano mnóstwo atrakcji dodatkowych. Na parterze czekało na najmłodszych malowanie twarzy i śląska kuchnia, na kolejnych piętrach – kiermasz wypieków i dekoracji wykonanych przez rodziców i nauczycieli oraz kawiarenki. Ci, którzy wyszli na ostatnie, trzecie, mogli spróbować swoich sił w szachach plenerowych i obejrzeć „Wystawę choinek z byle czego”.

Na zainteresowanych czekała także aukcja, w której do wygrania była m.in. koszulka polskiej reprezentacji piłki nożnej z autografem Roberta Lewandowskiego i płyta Artura Andrusa z podpisem artysty.

Nieodłącznym elementem koncertu było pokrojenie ogromnego tortu zrobionego przez jedną z mam.

– Na koncerty piekę od dziewięciu lat, wtedy zaczęła się tu uczyć moja córka, która teraz kończy już gimnazjum. Sama zresztą też jestem byłą uczennicą tej szkoły. Obie wciąż czujemy więź z tym miejscem, dlatego ja przygotowuję tort, a córka występuje razem z innymi absolwentami – mówi autorka imponującego wypieku.

Na scenie pojawili się uczniowie szkoły, przedszkolaki z pobliskiego przedszkola nr 71, cheerleaderki, klub turystyczny Globus, Magda Anioł z zespołem, absolwenci oraz nauczyciele.

Gwoździem programu był występ kabaretu Masztalscy, założonego w latach 80. przez Aleksandra Trzaskę i Jerzego Ciurloka.

Dokładną kwotę zgromadzonych środków poznamy po zsumowaniu pieniędzy zebranych w szkole z przelewami bankowymi.

Reklama

1 Komentarz

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here

Solve : *
16 + 12 =


Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.