Szybka akcja Straży Miejskiej w Katowicach pomogła uratować mężczyznę, który leżał nieprzytomny w rejonie skrzyżowania ulic Gliwickiej i Janasa.
– Funkcjonariusze zbliżając się do przystanku autobusowo-tramwajowego „Załęże- Janasa” zauważyli leżącego na chodniku mężczyznę. Niezwłocznie przystąpili do sprawdzenia podstawowych funkcji życiowych. Mężczyzna nie reagował na głos i na ból, podczas oceny przytomności nie stwierdzono u niego ani oddechu ani reakcji źrenic na światło. Stwierdzono natomiast brak tętna. Funkcjonariusze przystąpili do natychmiastowej reanimacji wzywając jednocześnie zespół Pogotowia Ratunkowego. Na skutek podjętych działań udało się uratować mężczyznę – informuje Straż Miejska.
Mężczyzna został zabrany przez pogotowie do szpitala przy ul. Raciborskiej. Pamiętajmy gdy widzimy kogoś leżącego na ławce lub trawie, warto sprawdzić czy wszystko jest w porządku. Noce mamy bardzo chłodne, a przez to niebezpieczne.
Z informacji podawanej przez Centrum Zarządzania Kryzysowego Wojewody Śląskiego, w tym sezonie z powodu wychłodzenia w regionie zmarła już jedna osoba. Od listopada odnotowano ponad 80 interwencji na infolinii dla bezdomnych.