Na początku lipca, radna Bożena Rojewska wystąpiła do władz miasta Katowice z wnioskiem o naprawę drogi zjazdowej z ul. Murckowskiej. Mowa o fragmencie jezdni przy sklepie Praktiker. Ul. Dygacza, o którą chodziło radnej nie będzie naprawiona.
– Niestety pomimo interwencji Miasto jeszcze w tej sprawie nic nie zrobiło, a uciążliwość przejazdu tamtym odcinkiem jest bardzo znaczna nie tylko dla mieszkańców Katowic. Świadczy to o złym wizerunku Miasta – napisała w interpelacji radna Rojewska. Faktycznie droga jest w fatalnym stanie i niestety będzie jeszcze przez jakiś czas.
Służby miejskie ustaliły, że droga nie należy do miasta. – Wskazana ulica jest drogą wewnętrzną, położoną częściowo na gruntach Skarbu Państwa w zarządzie Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad oraz na gruntach prywatnych, których właścicielem jest Spółka BP Europa oraz A-R Shopping Centers Sp. zoo w Likwidacji (Praktiker). Miasto Katowice przeprowadziło rozmowy z właścicielami gruntów, przez które przebiega przedmiotowa ulica podczas których zadeklarowało gotowość uregulowania stanu prawnego celem przejęcia ich na własność Miasta, co w dalszej perspektywie umożliwi zaliczenie ulicy Dygacza do kategorii dróg publicznych oraz objęcie jej całorocznym utrzymaniem. Na dzień dzisiejszy brak jest wiążącego stanowiska w sprawie ze strony w/w właścicieli terenu – odpowiedział Bogumił Sobula wiceprezydent Katowic.
