Budynek przy ulicy Bednorza / fot: mł. asp. Damian Golański, Komenda Wojewódzka Państwowej Straży Pożarnej w Katowicach
Reklama

Sąd obu instancji potwierdził winę mężczyzny w sprawie wybuchu na Plebanii w Katowicach. Rozkręcił instalacje przy kuchence gazowej, co ostatecznie doprowadziło do wybuchu gazu. Edward D. został skazany na 6 lat pozbawienia wolności. 

Do zdarzenia doszło w dniu 27 stycznia 2023 roku, w Katowicach, przy ul. Bednorza. Jak ustalono, przyczyną eksplozji w budynku probostwa był wypływ gazu do pomieszczeń mieszkalnych zajmowanych przez rodzinę skazanego, który celowo rozszczelnił instalację gazową. 

W wyniku zdarzenia obrażeń ciała doznała zamieszkująca w budynku rodzina: dwójka małoletnich dzieci i ich ojciec, a nadto budynek probostwa uległ częściowemu zawaleniu. Uszkodzeniu uległy także okoliczne budynki i samochody.

„Postępowanie sądowe potwierdziło ocenę zachowania Edwarda D., jaką w akcie oskarżenia zaprezentował prokurator 1 Wydziału Śledczego Prokuratury Okręgowej w Katowicach. Oskarżony uznany został za winnego zarzuconego mu czynu sprowadzenia bezpośredniego niebezpieczeństwa eksplozji gazu ziemnego, nieumyślnego spowodowania zdarzenia zagrażającego życiu i zdrowiu wielu osób oraz mieniu w wielkich rozmiarach, w postaci eksplozji nagromadzonego gazu, w następstwie czego doszło do zawalenia się budynku probostwa, uszkodzenia pobliskich budynków oraz zniszczenia zaparkowanych w pobliżu samochodów, a dwójka dzieci i ich ojciec doznali obrażeń ciała” – informuje Aleksander Duda z Prokuratury Okręgowej w Katowicach. „Za popełnione przestępstwo Edward D. został skazany na karę 6 lat pozbawienia wolności” – dodaje. 

Wina oskarżonego nie budziła wątpliwości zarówno Sądu Rejonowego Katowice – Wschód w Katowicach, jak i instancji odwoławczej – Sądu Okręgowego w Katowicach. 

Sprawą zajmował się Sąd Rejonowy Katowice-Wschód, następnie odwołanie rozpatrywał Sąd Okręgowy w Katowicach. 

„Zgromadzony w toku śledztwa oraz postępowania sądowego materiał dowodowy uznany został za wiarygodny i przekonujący. Sąd odwoławczy podtrzymał stanowisko sądu pierwszej instancji, które potwierdzało słuszność przyjętej w akcie oskarżenia kwalifikacji prawnej czynu zarzuconego oskarżonemu” – informuje prokuratura. 

Sąd orzekł wobec Edwarda D. obowiązek naprawienia wyrządzonych przez niego szkód. Nadto zobowiązał go do zapłaty zadośćuczynienia na rzecz 3 osób, które w wyniku zdarzenia odniosły obrażenia ciała, a także świadczenia pieniężnego na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej.

Reklama

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, w jaki sposób przetwarzane są dane Twoich komentarzy.