Marcin Krupa prezydent Katowice prezentujący Katowicką Kartę Mieszkańca / fot. InfoKatowice.pl
Reklama

Katowicka Karta Mieszkańca na razie nie wpłynęła na liczbę meldujących się w mieście. Zniżki dają firmy z Sosnowca, Kołobrzegu czy Będzina. Tak więc Katowicka Karta Mieszkańca (KKM) mocno wyszła poza obszar miasta. Bo katowiczanie mogą taniej skorzystać z usług fryzjerskich np. w Sosnowcu. Co w sumie jest dość groteskowe, jednym z podstawowych celów karty jest zachęcenie osób mieszkających w Katowicach do meldunku i odprowadzania podatków w mieście, po przez tańsze usługi dla mieszkańców.  Tym samym ma pomóc w ustaleniu dokładnej liczby mieszkańców miasta, które od lat według statystyk się wyludnia.

Urząd Miasta Katowice przeanalizował okres od 1 września 2020 do 1 września 202 roku. W tym okresie zarejestrowano łącznie: 53 056 kart programu, w tym:
– zarejestrowanych poprzez aplikację: 33 856
– zarejestrowanych przez stronę internetową: 4 715,
– wydanych w formie plastikowej: 14 431,
– wydanych w formie karty wirtualnej – karta przypisana do karty płatniczej: 54.

Reklama

KKM to program zniżkowy, który został przyjęty pod koniec zeszłego roku. Ma zapewnić m.in. tańsze parkingi i inne usługi miejskie (np. dostęp do kultury, tańsze wejście na basen) dla osób, które są zameldowane w Katowicach.

W tym okresie w programie udział brało 12 jednostek miejskich i 80 partnerów prywatnych. Jednostki miejskie jak np. muzea czy inne instytucje kultury i sportu po przez udzielane zniżki zarobił mniej o ponad 859 tys. zł. Wydatki Wydziałów Urzędu Miasta Katowice: 1.607.069,42 zł, w tym: 163.511,37 (z tytułu wypłaty wynagrodzenia dla pracowników obsługujących beneficjantów Programu). Ogółem program kosztował miasto w tym okresie 2,4 mln zł.

„W okresie od 1 września 2020 do 1 września 2021 roku zdecydowaną większość osób zakładających Kartę stanowiły osoby zameldowane w mieście Katowice na pobyt stały (ok. 96%), kolejno osoby rozliczające się w naszym mieście (ok. 2%). Pozostałe 2% są to osoby zameldowane w mieście Katowice na pobyt czasowy i rozliczające podatek dochodowy od osób fizycznych w Katowicach, oraz osoby przebywające w placówkach opiekuńczo-wychowawczych w Katowicach, wychowawcy i dyrektorzy tych placówek” – czytamy w raporcie przygotowanym przez katowickich urzędników.

KKM raczej nie poprawiło sytuacji meldunkowej w Katowicach

Na chwilę obecną miasto nie może powiedzieć, że pojawienie się KKM poprawiło sytuację z meldunkami w Katowicach.

„Zbyt krótki okres realizacji programu oraz panująca w kraju sytuacja epidemiczna związana z COVID19 powoduje, że powyższe dane nie wskazują na znaczący wzrost liczby nowych osób meldujących się w Katowicach w porównaniu z okresem poprzednim. Dodatkowo na fakt meldowania się w Katowicach mają wpływ inne czynniki m.in. liczba oddanych nowych inwestycji, mieszkań, ceny mieszkań itp. Analiza wpływu wprowadzenia Katowickiej Karty Mieszkańca na liczbę osób meldujących się w Katowicach będzie kontynuowana i przedstawiana w kolejnych sprawozdaniach z realizacji Programu” – wyjaśniają urzędnicy z Katowic.

Reklama

2 KOMENTARZE

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here

Solve : *
28 − 7 =


Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.