Reklama

Miała być miłość była gehenna. Katowiccy policjanci uwolnili kobietę, która była więziona w Tunezji. Pojechała tam na spotkanie ze swoim znajomym. Wakacyjna podróż nie skończyła się tak jak w romantycznych filmach, bo kobieta szybko odkryła prawdziwe oblicze swojego wielbiciela.

Kobieta w ubiegłym tygodniu skontaktowała się ze śledczym z Zespołu do Walki z Handlem Ludźmi Wydziału Kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach i w wiadomości na telefonie prosiła o pomoc. Numer służbowy policjanta miała zapisany, ponieważ kilka lat wcześniej była świadkiem w jednej ze spraw kryminalnych. Na szczęście dla kobiety, policjanci szybko podjęli działania, aby kobieta mogła wrócić do kraju.

Reklama

„Śląscy kryminalni nawiązali współpracę z ambasadą naszego kraju w Tunezji oraz konsulatem. Ponadto śledczy skontaktowali się z Biurem Międzynarodowej Współpracy Policji Komendy Głównej za pośrednictwem którego powiadomili Interpol, a ten z kolei tunezyjską policję. Tamtejsze służby znalazły 38-latkę i zatrzymali jej oprawcę. Z informacji, jakie przekazała polskim śledczym ambasada w Tunezji, kobieta była porwana i przetrzymywana oraz bita. Tunezyjczyk planował również nawiązać kontakt z jej bliskimi w celu wymuszenia od nich środków finansowych. Śledczy ze śląskiej Policji nawiązali również współpracę z Fundacją La Strada zajmującą się pomocą ofiarom handlu ludźmi” – informuje Aleksandra Nowara ze śląskiej policji. „Wszczęto procedurę sprowadzenia 38-latki do ojczyzny” – dodaje.

Kobieta na początku tygodnia wróciła do kraju. Poniżej apel śląskich policjantów do mieszkańców:

Apelujemy o ostrożność i mniej zaufania do osób, które kontaktują się z nami za pomocą mediów społecznościowych, usiłując nawiązać zażyłą relację. Jest to tym bardziej ryzykowne i niebezpieczne, jeżeli osoba, którą jesteśmy zainteresowani, namawia nas do opuszczenia kraju i przyjazdu do jej ojczyzny. Pamiętajm, że nie jesteśmy w stanie przewidzieć prawdziwych intencji drugiego człowieka. Często podróż w miejsce odległe i nieznane, w którym obowiązuje inne prawo, kultura i obyczaje, może całkowicie odbiegać od naszej wizji i nieść ze sobą wiele pułapek oraz niebezpieczeństw – od trudności życia codziennego (brak środków do życia, problemy osobiste) po sytuacje, w których stajemy się ofiarą przestępstwa. A ich wachlarz jest bardzo duży. Mogą to być kradzieże, wymuszenia, przymusowa praca, zmuszanie do prostytucji, przestępstwa przeciwko życiu i zdrowiu oraz wiele innych. Dlatego zawierając nowe znajomości należy być ostrożnym, w szczególności, gdy osoba, z którą korespondujemy, bardzo szybko buduje z nami „bliską” relację, zachęca do samotnych odwiedzin, prosi o pieniądze. Takie sygnały powinny wzmóc naszą czujność i ostrożność. Należy jednak pamiętać, że przestępcy potrafią również przez wiele miesięcy, a nawet lat „urabiać” swoje ofiary. Zawsze w kontaktach z innymi powinniśmy kierować się zasadą ograniczonego zaufania”.

Reklama

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here

Solve : *
25 + 23 =


Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.