Nadleśnictwo odpowiedziało na apel prezydenta. Chcą utworzenia Zespołu Przyrodniczo-Krajobrazowego w Lasach Murckowiskich. Prezydent Katowic, Marcin Krupa poinformował o decyzji Nadleśnictwa Katowice na swoim profilu facebookowym. Nadleśnictwo teraz chce żeby prezydent wskazał dokładnie, które tereny mają stać się Zespołem Przyrodniczo-Krajobrazowym.
Jak wcześniej informowaliśmy, prezydent Katowic po dyskusji na Komisji Klimatu wysłał pismo do Nadleśnictwa Katowice w tej sprawie. To odpowiedziało pozytywnie.
W odpowiedzi na pismo z dnia 01.03.2021 roku w sprawie utworzenia kolejnej obszarowej formy ochrony przyrody w lasach murckowskich Nadleśnictwo Katowice pozytywnie opiniuje projekt” – odpisał nadleśniczy Stanisław Jeziorański. „Obszar proponowany do utworzenia Zespołu Przyrodniczo-Krajobrazowego w lasach murckowskich w pełni zasługuje na objęcie go tą formą ochrony z uwagi na wysokie walory przyrodniczo-krajobrazowe, z urozmaiconą rzeźbą terenu i drzewostanem bukowym. Jest to miejsce często odwiedzane przez mieszkańców naszej aglomeracji i jest miejscem rekreacji na wolnym powietrzu” – dodał.
Nadleśnictwo dodało także, że teraz oczekuje na dokładną lokalizację proponowanej formy ochrony.
„W najbliższym czasie rozpoczniemy opracujemy szczegóły działań związanych z utworzeniem Zespołu Przyrodniczo- Krajobrazowego i przedstawimy je Państwu” – poinformował Krupa.
Drzewa miały iść pod topór
Kwestią budzącą duże kontrowersje na tym obszarze są zaplanowane wycinki w oddziałach 328 i 329. Tam znajdują się drzewa, które mają powyżej 150 lat. Chodzi dokładnie o 124 drzewa czyli w sumie 15 procent powierzchni we wspomnianych wyżej oddziałach.
„Są to drzewostany, które już wchodzą w okres taki, w którym pojedyncze egzemplarze zaczynają zamierać, przewracać się” – tłumaczył radnym Grzegorz Skurczak z Nadleśnictwa Katowice. W przeciągu 10 lat Nadleśnictwo ma w planach pozyskać 50 procent zapasu drzewostanu w obu obszarach. Stowarzyszenie „Duchy Lasu” zapowiedziało próbę utworzenia w tym rejonie „obszaru ochronnego” żeby ratować drzewa, ale ostatecznie ubiegł wszystkich – łącznie z Komisją Klimatu prezydent Katowic.
Już po piśmie Krupy, apel w tej sprawie drzew w Lasach Murckowskich wystosowali katowiccy radni.