Ostatnie dni wakacji w Katowicach były niebezpieczne. Policja liczy, że pierwszy weekend września będzie inny, a kierowcy wyciągnęli wnioski z licznych kolizji i wypadków, które miały miejsce w ciągu ostatnich dni wakacji.
„Mamy ogromną nadzieję, że po serii licznych zdarzeń drogowych do których doszło na początku września, kierujący zrozumieli, że nie tylko należy dostosować prędkość do obowiązujących przepisów, ale przede wszystkim do panujących warunków atmosferycznych i natężenia ruchu” – tłumaczy Agnieszka Żyłka z katowickiej policji.
W trakcie ostatnich dni wakacji kontrolowana była prędkość, trzeźwość kierujących, korzystanie z pasów bezpieczeństwa, sposób przewożenia dzieci oraz stan techniczny pojazdów.
W trakcie prowadzonych działań policjanci katowickiej drogówki skontrolowali 838 pojazdów, ujawnili 917 wykroczeń popełnionych w ruchu drogowym, w tym 579 przekroczeń prędkości. 19 kierujących utraciło swoje prawo jazdy, z czego aż 11 za przekroczenie prędkości w terenie zabudowanym o ponad 50 km/h.
„Mundurowi zatrzymali aż 7 kierujących pod wpływem alkoholu. 5 z nich odpowie za popełnienie przestępstwa jakim jest jazda w stanie nietrzeźwości. W trakcie ostatnich 4 dni wakacji doszło do 49 kolizji i 5 wypadków drogowych” – dodaje rzecznik katowickiej policji.
Pamiętajmy noga z gazu, to zawsze dobre rozwiązanie. Zwłaszcza, gdy pogoda nie dopisuje.
