Urząd Miasta Katowice chce zbudować Stadion Miejski, który ma być wizytówką dla Katowic. Na tej wizytówce magistrat nie zamierza oszczędzać – przynajmniej tak deklarował Marcin Krupa prezydent Katowic. Nowego stadionu przy ul. Bocheńskiego jeszcze nie ma, a miasto na razie inwestuje w stary obiekt. W co tym razem?
W zmianach do budżetu miasta na 2017 rok, nad którym będą głosować katowiccy radni, pojawił się zapis o przeznaczeniu ponad 33 tys. zł na „wymianę 500 sztuk siedzisk na widowni Stadionu Miejskiego przy ul. Bukowej”. To kolejna inwestycja w obiekt.
W Marcu pisaliśmy o 60 tys. zł, które przeznaczyło miasto na remont pomieszczeń i piłkochwytu na stadionie przy ulicy Bukowej. Zdaniem prezydenta Katowic inwestycje w stary obiekt, nie wpłyną na jakąkolwiek zmianę terminu budowy nowego stadionu.
– Te środki w dość małej ilości, są przeznaczone na poprawę jakości funkcjonowania drużyny sportowej w tym obiekcie, który jest teraz – tłumaczył wydatek 60 tys. zł Marcin Krupa.
Nowy stadion GKS-u Katowice ma być gotowy w 2021 roku i pomieści 12 tys. osób z możliwością rozbudowy do 15 tys. W lipcu zostanie ogłoszony konkurs architektoniczno-urbanistyczny i potrwa pół roku. Projektowanie ma potrwać 12 miesięcy, następne przetarg i budowa.
Nowy obiekt przy ulicy Bocheńskiego ma mieć także halę sportową na 3 tys. widzów i 6 piłkarskich boisk treningowych dostępnych dla mieszkańców. 5 z nich będzie pełnowymiarowa. – Będzie osobne boisko do treningu bramkarzy – powiedział prezydent Marcin Krupa. Jedno z boisk ma się nadawać do treningów zimowych.
Nie wiadomo obecnie ile będzie kosztował nowy obiekt przy ul. Bocheńskiego. Pierwotnie mówiło się o kwocie 120 mln złotych.