Do prezydenta miasta Marcina Krupy trafiła petycja wraz z podpisami mieszkańców Zarzecza, którzy poprosili o kompleksową modernizację ulicy Leszczy, na całej jej długości. W tej sprawie interweniował także radny miejski Tomasz Maśnica.
Petycję w połowie marca do prezydenta przesłali mieszkańcy z ulicy Leszczy. Chcą gruntownego remontu drogi na całej długości, gdyż od wielu lat nawierzchnia jest dziurawa, a przy deszczu powstają duże koleiny.
Doraźne działania Miejskiego Zarządu Ulic i Mostów niewiele dają, szczególnie przy większych opadach atmosferycznych, gdy przejazd drogą jest praktycznie niemożliwy.
W swojej petycji mieszkańcy napisali, że:
[…] Od lat czekamy cierpliwie na gruntowny remont drogi ponosząc niemałe koszty naprawy zawieszeń naszych samochodów, które codziennie narażone są na awarię w czasie dojazdu do pracy. Obecnie stan nawierzchni stanowi już nawet zagrożenie dla pieszych oraz uniemożliwia korzystanie z drogi w sposób rekreacyjny, rowerzystom czy spacerowiczom. Biorąc pod uwagę naszą wieloletnią mękę poruszania się ulicą Leszczy prosimy o wpisanie jej w harmonogram remontów i budowy dróg w Katowicach oraz liczymy na szybkie zaspokojenie naszej prośby przez włodarzy miasta […].
Urząd Miasta Katowice analizuje sprawę i dopiero się do niej odniesie.
[…] poprosili o kompleksową modernizację ulicy Leszczy, na całej jej długości (pisaliśmy o tym tutaj). Według nich doraźne działania Miejskiego Zarządu Ulic i Mostów niewiele dają, szczególnie […]
Minęły trzy lata i nic ! Jest coraz gorzej , a podatki płacimy .