Solidarność nie chce połączenia RCKiK z Katowic i Raciborza

Związkowcy zażądali od ministra zdrowia wycofania się z projektu zarządzenia mówiącego o połączeniu raciborskiego Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa z katowickim centrum. Ma to według „Solidarności” przynieść negatywne skutki dla pracowników oraz lokalnej społeczności.

Zatrudnienie może stracić nawet kilkadziesiąt osób, według strony związkowej wydłuży się też czas oczekiwania na transfuzję, bo krew do Raciborza trzeba będzie dowieźć z Katowic.

– Obecna zła sytuacja finansowa raciborskiego centrum, powstała wyłącznie w wyniku przeszacowania inwestycji związanej z budową nowej siedziby RCKiK. Inwestycja ta była współfinansowana i nadzorowana przez Ministerstwo Zdrowia. W tym kontekście zapowiedź likwidacji tej placówki należy ocenić jako próbę ukrycia opieszałości i niekompetencji ministerialnych urzędników, kosztem pracowników raciborskiej placówki i przede wszystkim pacjentów szpitali zaopatrywanych w krew przez RCKiK – czytamy w piśmie przesłanym 28 lipca do ministra zdrowia Mariana Zembali.

Dzisiaj o godzinie 14:00 w odbędzie się wspólna konferencja dyrekcji RCKiK w Raciborzu oraz związkowców. Przedstawione na niej będą wyniki wczorajszych rozmów w Ministerstwie Zdrowia oraz dalsze plany protestacyjne.