Międzynarodowe Centrum Kongresowe / foto: Infokatowice.pl
Reklama

Urząd Miasta Katowice podpisał dwie umowy z kancelarią Hogan Lovelss na obsługę prawną postępowania o udzielenie koncesji na zarządzanie Spodkiem i Międzynarodowym Centrum Kongresowym. O tym, że jest potrzeba zatrudnienia zewnętrznej firmy doradczej, z którą ostatecznie miasto zawarło dwie umowy na ponad 700 tys. złotych powiedziała urzędnikom firma, która za ponad 14 tys. zł sprawdzała błędnie przeprowadzone postępowanie przez magistrat. Tą firmą była również Hogan Lovelss.

Miasto za sprawdzenie dokumentacji zapłaciło kancelarii 14 760 zł (brutto). W pierwszym postępowaniu o udzielenie koncesji na Spodek i MCK, które przygotował magistrat – Hogan Lovells dopatrzyło się błędu proceduralnego ze strony urzędników. Ci nie mieli prawa tak wcześnie, w postępowaniu o koncesję prosić oferentów o wyjaśnienia i uzupełnienie dokumentacji. Według przepisów o wyjaśnienia oraz uzupełnienie dokumentów można prosić tylko gdy już oferenci złożyli wnioski, a nie na etapie prekwalifikacji. Postępowanie prowadzone przez Urząd Miasta zostało odwołane.

Reklama

Po nieudanej próbie urzędników, z pośród pięciu firm miasto zdecydowało się wybrać do obsługi prawnej postępowania właśnie Hogan Lovells. – Umowa na świadczenie usług prawniczych polegających na doradztwie w zakresie przygotowania i przeprowadzenia postępowania o zawarcie umowy koncesji w sprawie wykonywania usług polegających na organizacji imprez i zarządzaniu Międzynarodowym Centrum Kongresowym i Halą Widowiskowo Sportową Spodek, została zawarta w rezultacie dokonania przez Zamawiającego, w postępowaniu przeprowadzonym w trybie negocjacji – poinformowała nas Justyna Łukasiewicz-Musiał rzecznik Urzędu Miasta Katowice.

Miasto pierwszą umowę na obsługę prawną postępowania zawarło z Hogan Lovells w 2012 roku. Opiewała na 395 tys. złotych (brutto). Ostatecznie z umowy wypłacono firmie 104 tys. złotych. Żaden prywatny podmiot nie wziął udziału w postępowaniu koncesyjnym. Rok później miasto musiało podpisać kolejną umowę z kancelarią na nowe postępowanie przetargowe. Tym razem umowa opiewa na 315 tys. złotych. Do  czerwca 2015 r. wypłacono firmie 200 tys. złotych.

Dlaczego miasto nie zabezpieczyło się zapisem, że w razie nierozstrzygnięcia pierwszego przetargu firma jest zobowiązana ponownie przygotować przetarg w ramach wcześniej ustalonej ceny? – Miasto kierowało się zasadą, że nie każde postępowanie jest identyczne i zakres prac Wykonawcy mógł ulec zmianie w kolejnym postępowaniu (mogło np. więcej podmiotów złożyć wnioski o zawarcie umowy koncesji, mogła zmienić się ilość rund negocjacyjnych) – tłumaczy InfoKatowice.pl rzeczniczka katowickiego magistratu.

Ostatnie postępowanie koncesyjne też nie było szczęśliwe dla Spodka i MCK, którymi obecnie zarządza katowicki MOSIR. Koncesję zgodnie z postępowaniem miała otrzymać PTWP Event Center, ale drugi oferent zaskarżył wyniki postępowania przetargowego do sądu. Chodzi o spółkę HKO, która podniosła, że zwycięzca przetargu nie złożył kompletu wymaganych dokumentów. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gliwicach w styczniu 2015 roku zgodził się z HKO. Miasto zdecydowało się złożyć skargę do Naczelnego Sądu Administracyjnego.

Reklama

3 KOMENTARZE

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here

Solve : *
22 + 21 =


Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.