Katowicka policja zatrzymała 26-latka, który w Internecie ogłaszał, że może załatwić prawo jazdy. Mieszkaniec Będzina twierdził, że ma wpływy w ośrodkach egzaminacyjnych Wojewódzkiego Ośrodku Ruchu Drogowego. Za zdanie egzaminu chciał 2-3 tys. złotych.
Mężczyzna na jednym z portali ogłaszał się, że może załatwić pozytywny wynik egzaminu na prawo jazdy dowolnej kategorii. W toku postępowania policjanci ustalili, że chętni, którzy chcieli skorzystać z usługi oferowanej przez 26-latka przelewali na jego konto zaliczki w kwocie kilkuset złotych. Gdy pieniądze trafiały na konto oszust zrywał kontakt z zainteresowanymi usługą. W sumie z całej Polski zainteresowanych de facto kupnem dokumentu było 16 osób. Wśród nich są kursanci, którzy pomimo kilku prób nie zdali egzaminu.
26-latek usłyszał 16 zarzutów płatnej protekcji – pośrednictwa w załatwieniu sprawy w zamian za korzyści. Osoby, które w nielegalny sposób chciały sobie załatwić pozytywny wynik egzaminu odpowiedzą za udzielenie korzyści majątkowej. Wszystkim podejrzanym grozi ośmioletni pobyt w więzieniu.
