Mężczyzna miał posiadać sporo narkotyków na działce. Trop okazał się prawdziwy. Funkcjonariusze z Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach zatrzymali mężczyznę w jego samochodzie – volvo – gdy poruszał się po jednej z będzińskich ulic. Jechał wraz z pasażerką. Jak się okazało, oboje mieli sporo na sumieniu.
„Policjanci zatrzymali 43-latka zaraz po tym, jak zaparkował samochód przed blokiem, w którym mieszkała podróżująca z nim kobieta. Podczas zatrzymania mundurowi znaleźli u kierującego niewielką ilość narkotyku, 3 telefony komórkowe, a także znaczną sumę pieniędzy. Ponadto mundurowi ustalili, że mężczyzna jest poszukiwany przez sąd w celu odbycia kary pół roku więzienia, a także posiada zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych do 2025 roku” – informuje Aleksandra Nowara ze śląskiej policji. „W należącej do mężczyzny altance, kryminalni zabezpieczyli prawie 300 gramów narkotyków. Ponadto w mieszkaniu 46-letniej pasażerki policyjny pies, wyszkolony w wyszukiwaniu niedozwolonych substancji, wskazał zamrażarkę, w której przchowywała ponad blisko 430 gramów środków odurzających, a kolejne 6 gramów w jej torebce. Jak się okazało, zabezpieczone narkotyki to amfetamina i 4-CMC, czyli klefedron” – dodaje.
Zarówno kobieta, jak i mężczyzna zostali zatrzymani i usłyszeli zarzuty. Mężczyzna odpowie za posiadanie znacznej ilości narkotyków oraz prowadzenie samochodu pomimo sądowego zakazu, natomiast 46-latka odpowie za posiadanie znacznej ilości narkotyków.
Grozi im za to do 10 lat więzienia.