foto: Grażyna Skrzypkowska
Reklama

Na ulicy generała Henryka Le Ronda 28 w katowickiej dzielnicy Dąbrówka Mała, gdzieś niedaleko muralu Filippo Minelli z 2014 roku znajduje się niepozornie wyglądające miejsce.

Można odnieść wrażenie, że ktoś wziął do serca przesłanie artysty dotyczące nadmiaru reklam w przestrzeni publicznej. Zwykłe budynki magazynowe, jakie często można spotkać za szlabanami, a jednak jak się okazuje z lekko zwariowaną działalnością biznesową. Tu w tym szaleństwie „serce łączy się z rozumem” tworząc razem dość nietypowe królestwo. Królestwo sedesów.

Reklama

Pomysł, nisza i nowa nazwa

Czy zastanawialiście się kiedyś, jakie wymiary ma wasza deska klozetowa albo gdzie i jakie śrubki należy wkręcić, by trzymała się stabilnie? A może popsuła wam się jakaś markowa i okazało się, że wymiana kosztuje krocie? Idea firmy znanej wcześniej jako HydroFox tym prozaicznym problemom wychodzi naprzeciw. Właściciel Grzegorz Lis znając branżę „toaletową” postanowił wejść w niszę dostępniejszych zamienników desek klozetowych. Pomysł wcielał w życie stopniowo, negocjując przez kilka miesięcy z producentem firmą Hamberger z Bawarii. Czasem wspomina te chwile, gdy przebierał się, nota bene w toalecie na niemieckiej stacji benzynowej, aby dobrze wypaść przed przyszłym kontrahentem.

Na początku biznes prowadził ze wspólnikami, ale później zmienił strategię i zdecydował się na bardziej niszową działalność, co doprowadziło do powstania Królów Sedesów.

Nową nazwę firma zawdzięcza współpracy z Majką Lipiak z agencji Leżę i Pracuję, która zatrudnia osoby z niepełnosprawnością ruchową. To właśnie tam, po analizie działań firmy, padła sugestia: „Nie jesteście HydroFox, tylko Królami Sedesów” – wspomina Grzegorz Lis. To się nawet zgadzało ponieważ nieformalnie przydomek „król sedesów” przyjął już wcześniej.

Zarządzanie firmą to nie lada wyzwanie

„Ja zajmuję handlem i nie zarządzam finansami, bo się do tego kompletnie nie nadaję. Zajęło mi osiem lat, zanim to zrozumiałem” – mówi Grzegorz. W związku z tym o pomoc w prowadzeniu spraw finansowych poprosił wieloletnią współpracownicę i przyjaciółkę Agnieszkę Niedballę. W firmie normą są awanse, tak było z Łukaszem magazynierem, teraz prowadzi e-commers. Basia organizuje pracę biura, Karola zajmuje się marketingiem i eksportem – to w jej głowie rodzą się pomysły na kolejne humorystyczne posty w social mediach. Sebastian to specjalista od sieci DIY. Wszystkie pomieszczenia w tym budynku stanowią „mózg” firmy. Jednak żaden organizm nie może funkcjonować bez „serca”, w tym wypadku magazynów. To miejsce przygotowania paczek do wysyłki. W magazynie jak sami podkreślają w miłej atmosferze, pracują Żanna, Krzysztof i Dominik. Samodzielnie organizują sobie przestrzeń do pracy na bazie dotychczasowych doświadczeń i tworzą ją. „Podchodzimy do naszej pracy w ten sposób, że pensję płaci nam klient, nie właściciel – oczywiście w cudzysłowie. My jesteśmy ostatnim ogniwem, które weryfikuje terminowość, stan i poprawność zapakowania przesyłki. Każda pomyłka, niezadowolenie klientów może mieć wpływ na postrzeganie firmy.” – mówi Krzysztof.

Atmosfera w pracy ma znaczenie

W Królach Sedesów panuje rodzinna i przyjacielska atmosfera. Załoga integruje się podczas przerw, wspólnych posiłków, imprez świątecznych, wyjazdów na targi. Dzięki budowaniu pozytywnych relacji interpersonalnych praca staje się przyjemnością. Właściciel podsumowuje to w ten sposób: „każdy wie, co ma robić i każdy może każdego zastąpić, to taki multitasking”. Królowie Sedesów to organizm, każdy ma tu swoje miejsce jednak nikt nie działa w pojedynkę – ważna jest współpraca, wzajemna pomoc i wsparcie. „Gdy ktoś źle się poczuje, popsuł mu się samochód zawsze może liczyć na wsparcie, dzień wolny. Szef jest bardzo empatyczny, wyrozumiały i chętny do pomocy”– podsumowuje Żanna.

Grzegorz Lis oprócz szalonego pomysłu na biznes ma także swoje pasje. W wolnym czasie uczy się gry na zestawie perkusyjnym. Ćwiczy zamknięty w swoim gabinecie, ponieważ odrobinę się wstydzi występować przed załogą firmy. Nauka muzyki to jego marzenie z czasów szkoły podstawowej, do tego sposób na rozładowanie stresu, naukę porządku i systematyczności. Często się szkoli, na przykład z asertywności i stawiania granic, a w działalności gospodarczej i współpracy z zespołem to umiejętność wręcz niezbędna.

Sposoby na dotarcie do klienta

Królowie Sedesów działają jednocześnie w trzech segmentach rynku – w formie sprzedaży detalicznej sprzedaży hurtowej, salonów łazienkowych i handlu „do it yourself”(np. sieci Leroy Merlin, Castorama) oraz krajowym i zagranicznym e-commerce.

Dlatego ważna jest odpowiednio dostosowana reklama i promocja. Do klientów można dotrzeć w różny sposób. Stąd strona internetowa, tradycyjne katalogi, humorystycznie prowadzone social media. Dla osób dbających o środowisko specjalna oferta desek z materiału recyklingowanego i systemów spłuczkowych z przystosowaniem do używania szarej wody, czy deszczówki. Ostatnio do oferty weszła usługa montażu wybranej deski u klienta (w Katowicach i okolicy), wizytówki z instruktażem mierzenia desek, a nawet trono-nocniki dla małych książąt.

Po co to wszystko? Na desce klozetowej spędzamy w życiu dość dużo czasu, dlatego warto wiedzieć jak ją dopasować lub znać kogoś kto w tym pomoże – na przykład załogę Króli Sedesów.

Reklama

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Solve : *
27 + 12 =


This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.