Czy Katowice polityką czynszową systemowo poszerzają biedę? „Miasto Katowice wręcz walczy z biedą”. Rozmawiamy z dyrektorem KZGM, Marcinem Gawlikiem. Niedawno naszym gościem był mieszkaniec Katowic, którego zmroziła podwyżka, jaką otrzymał od KZGM. Mówił o systemowym poszerzeniu biedy. Sprawę tłumaczy dyrektor KZGM w rozmowie z InfoKatowice.pl.
Posłuchajcie rozmowy z Marcinem Gawlikiem:
„Miasto Katowice w odniesieniu do polityki mieszkaniowej nie poszerza biedy, Miasto Katowice wręcz walczy z biedą, wykorzystując mechanizmy czynszowe” – mówi Marcin Gawlik, dyrektor Komunalnego Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej w Katowicach, który podkreśla, że czynsze w mieście są na niskim poziomie. Składowe opłat za utrzymanie lokalu – głównie chodzi o media – to koszty, które nie zależą od KZGM-u. „My jesteśmy ganieni często przez wynajmujących lokale za ceny mediów, mimo że nie mamy na nie zupełnie wpływu” – podkreśla dyrektor KZGM. Zaznacza, że każdy może złożyć reklamację do rachunków.
Dyrektora KZGM pytamy także o remonty mieszkań komunalnych, adaptacje pustostanów i nowe inwestycje mieszkaniowe, które zostaną przekazane na potrzeby zasobu komunalnego gminy. Pytamy również, kiedy z krajobrazu Katowic znikną toalety na klatkach schodowych.
Nic nie robią bo niema kasy to ich wytłumaczenie lepiej zwalić budynek i oddać deweloperowi co nie panie krupa