Po śmierci motocyklisty w Katowicach policja apeluje o ostrożność na drogach. Motocyklista zginał na katowickim odcinku A4. Najechał na tył poprzedzającego go samochodu osobowego.
Do zdarzenia doszło we wtorek kilkanaście minut przed godz. 16.00 na 339,2 km autostrady A4 w kierunku Krakowa.
„Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że kierujący motocyklem Honda najechał na tył poprzedzającego samochodu osobowego marki Citroen Berlingo, a następnie na bariery oddzielające pasy ruchu. W wyniku obrażeń 47-letni motocyklista poniósł śmierć na miejscu. 39-letni kierujący samochodem osobowego w czasie zdarzenia był trzeźwy” – informuje Agnieszka Żyłka z katowickiej policji.
Czynności na miejscu zdarzenia pod nadzorem prokuratora wykonywali policjanci drogówki. Decyzją prokuratora ciało zabezpieczono do badań sekcyjnych.
„Sezon motocyklowy w pełni. Aby tak tragicznych w skutkach zdarzeń było jak najmniej, policjanci katowickiej drogówki apelują o zachowanie szczególnej ostrożności i przypominają, że motocyklista jest niechronionym uczestnikiem ruchu drogowego, a jego pojazd nie posiada pasów bezpieczeństwa czy poduszek powietrznych. W momencie zderzenia z drugim pojazdem bądź inną przeszkodą, najechaniem na wyrwę narażony jest na duże niebezpieczeństwo utraty zdrowia, a nawet życia” – przestrzega katowicka policja w specjalnym komunikacie.
