piłkarze GieKSy świętują zdobytą bramkę, w tle cieszący się kibice GieKSy na Blaszoku
foto: GKS Katowice
Reklama

GieKSa w meczu na szczycie 1 ligi pokonała Lechię Gdańsk 1:0, choć od 74 min. grała w dziesiątkę po czerwonej kartce dla Kuuska. Zwycięską bramkę strzelił w doliczonym czasie gry Arkadiusz Jędrych.

Zgodnie z zasadą, że zwycięskiego składu się nie zmienia, trener Rafał Górak wystawił w spotkaniu przeciwko Lechii taką samą jedenastkę, jak w ostatnich spotkaniach. Katowiczanie, niesieni głośnym dopingiem szczelnie dzisiaj wypełnionej Bukowej, rozpoczęli mecz z animuszem. Przez pierwsze dwadzieścia minut praktycznie nie schodzili z połowy rywala, tworząc w tym czasie kilka groźnych akcji. Niestety zawodnikom GieKSy brakowało precyzji przy ostatnich podaniach lub ich strzały mijały bramkę Sarnavskyiego. Z czasem pojedynek się wyrównał, choć nadal to gospodarze częściej gościli pod polem karnym Lechii. Najbliżej gola katowiczanie byli w doliczonym czasie gry, ale Marzec huknął w sam środek bramki i golkiper przyjezdnych popisał się pewną interwencją. Gdańszczanie przez całe 45 min. nie stworzyli żadnego zagrożenia i pierwsza połowa skończyła się bezbramkowym remisem.

Druga odsłona rozpoczęła się od dynamicznej akcji Lechii, która skończyła się rzutem rożnym. W 50 min. kontuzji nabawił się Marzec, którego zastąpił Alemán. W kolejnych minutach oglądaliśmy ciekawe widowisko i ataki z obu stron. Niestety katowiczanom znów brakowało wykończenia akcji. W 71 min. blisko zdobycia gola był Alemán, ale z kilku metrów nie trafił w bramkę. Chwilę później czerwoną kartkę otrzymał Kuusk i GieKSa musiała kończyć spotkanie w dziesiątkę. Od tego czasu zdecydowaną przewagę na boisku osiągnęli goście, którzy szukali zwycięskiej bramki. GieKSa skupiała się głównie na obronie, próbowała jednak także szybkich kontrataków i w 79 min. przed szansą na pokonanie Sarnavskyiego stanął Rogala. Do ostatniego gwizdka sędziego gdańszczanom nie udało się zaskoczyć Kudły, za to w doliczonym czasie gry piłkę w siatce umieścił Jędrych i ostatecznie GieKSa pokonała na własnym stadionie Lechię Gdańsk 1:0.

Reklama

GKS Katowice – Lechia Gdańsk – 1:0 (0:0)

Bramki: Jędrych

GKS Katowice: Kudła – Wasielewski, Kuusk, Jędrych, Komor (61. Jaroszek), Rogala – Błąd (90. Shibata), Kozubal, Repka, Marzec (52. Aleman) – Bergier (90. Mak).

Lechia Gdańsk: Sarnavskyi – Olsson, Chindris, Zhelizko, Mena, Kapić (86. Fernandez), Kałahur, Bugaj (69. Koperski), Bobcek (69. Zjawiński), Khlan (69. Sypek), Neugebauer (60. D’Arrigo).

Reklama

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Solve : *
5 + 14 =


Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.